To, że Widzew związał się z 33-letnim zawodnikiem, nie jest niespodzianką, informowaliśmy o tym już w sobotę. Kaczmarek zapewnia, że przedstawiciele Widzewa skontaktowali się z nim dopiero wówczas, kiedy rozwiązał kontrakt z lokalnym rywalem.
- Zdaję sobie sprawę, że mówiło się o tym, iż opuszczę Łódź i będę występował w innym zespole polskiej ekstraklasy. Ale w futbolu liczą się przede wszystkim konkrety. A to Widzew mnie przekonał. Negocjacje były wręcz błyskawiczne i cieszę się, że jestem teraz, gdzie jestem - powiedział nowy widzewiak. Nie jest tajemnicą, że nawet w dzisiejszych czasach przejście futbolisty z jednego klubu do drugiego budzi kontrowersje. Jednak w tej kwestii Kaczmarek nie był zbyt rozmowny.
- Proszę mnie zrozumieć. Obecnie moja sportowa przeszłość nie ma już większego znaczenia. Muszę teraz skoncentrować się wyłącznie na jak najlepszym przygotowaniu się do wiosennej walki o punkty, nie chcę więc wypowiadać się na tematy pozasportowe - stwierdził piłkarz. Zadowolenia nie krył szkoleniowiec Widzewa Radosław Mroczkowski.
- Marcina nie trzeba nikomu przedstawiać. Ma duże doświadczenie, a nie może być tak, że będziemy mieć w składzie samych nastolatków. Nasza młodzież może się od niego sporo nauczyć. Od dawna szukaliśmy klasowego gracza lewonożnego, dobrze więc, iż osiągnęliśmy cel - stwierdził trener łodzian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Mamy projekt idealnej sukni ślubnej dla Romanowskiej. W tej kreacji skradnie show!
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]