Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew przed spotkaniem z Rozwojem Katowice. Wszystko nadak zależy tylko od piłkarzy lidera tabeli

(bart)
Pomocnik Dario Kristo nie może się doczekać meczu z Rozwojem
Pomocnik Dario Kristo nie może się doczekać meczu z Rozwojem krzysztof szymczak
W sobotę piłkarze Widzewa zmierzą się na stadionie przy al. Piłsudskiego z Rozwojem Katowice (19.10). Dwunaste zwycięstwo w tym sezonie jest bardzo realne.

Nigdy nie jest dobrze, kiedy rozdziela się punkty jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Nie zamierzamy tego robić, ale naprawdę trudno sobie wyobrazić, aby podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego nie cieszyli się z sukcesu na wypełnionym kilkunastoma tysiącami kibiców obiekcie.

Nawet przy słabszej dyspozycji łodzianie powinni sobie poradzić z katowiczanami. Oba zespoły dzieli prawdziwa przepaść w tabeli (ściślej rzecz biorąc, aż 21 punktów). Rozwój triumfował tylko czterokrotnie, chociaż warto docenić, że potrafił pokonać jednego z głównych kandydatów do awansu do pierwszej ligi, Radomiaka Radom (1:0). Jak również fakt, że to Rozwój, a nie Widzew, wciąż walczy w Pucharze Polski. 6 grudnia w 1/8 finału podejmie grający w ekstraklasie Górnik Zabrze.

Fanów lidera cały czas interesuje, kiedy Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN podejmie decyzję w sprawie meczu Widzewa w Elblągu z Olimpią, który nie odbył się w miniony weekend. Cały czas decyzji nie ma, chociaż wydaje się, że w związku powinni się raczej pospieszyć.

Nie zmieniamy zdania - drużynie Mroczkowskiego należy się walkower. Gdyby PZPN zdecydował inaczej, byłoby to wręcz kuriozalne i stworzyłoby furtkę dla dziesiątek innych klubów, które w bliższej lub dalszej przyszłości mogłyby zachować się podobnie, jak włodarze Olimpii. Powtórzmy raz jeszcze - w przeszłości nikt nie litował się nad Widzewem w podobnych sytuacjach. Oczekujemy konsekwencji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany