Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew przed meczem z Wikielcem. Może właśnie teraz uda się wygrać wysoko

(bart)
Czekamy na gole Roberta Demjana i Michała Millera
Czekamy na gole Roberta Demjana i Michała Millera łukasz kasprzak
W niedzielę (19.10) piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie przy al. Piłsudskiego mecz III ligi z GKS Wikielec. Oby tym razem łodzianie w pełni zadowolili fanów.

Skoro lider podejmuje ostatnią drużynę w tabeli, kibice naprawdę mają pełne prawo oczekiwać wysokiego, efektownego zwycięstwa gospodarzy.

Naprawdę nie oczekujemy niemożliwego, ale chcemy, aby wreszcie podopieczni trenera Franciszka Smudy zagrali mecz, w którym dosyć szybko będzie wiadomo, że zainkasują komplet punktów.

Być może dodatkową motywacją dla widzewiaków będzie wspomnienie tego, co stało się 14 października ubiegłego roku. Widzew zaledwie zremisował wówczas w Wikielcu 2:2, mimo, iż dwukrotnie obejmował prowadzenie. Gole dla gości zdobyli wtedy Aleksander Kwiek i Kacper Falon, dla GKS dwukrotnie trafił Rafał Śledź. To była kompromitacja zespołu Smudy, nazywajmy rzeczy po imieniu. Wtedy śmiała się z niego chyba cała sportowa Polska, w czym nie widzimy zresztą nic dziwnego.

Wiadomo już, kto poprowadzi niedzielny mecz w Łodzi. Będzie to Mateusz Jenda z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. W tym sezonie (sędzia debiutuje w III lidze) Jenda był już rozjemcą meczu łodzian. Miało to miejsce w kwietniu w Ełku (Widzew pokonał wtedy MKS 2:1). Oby teraz był równie szczęśliwy.

Zanosi się na to, że juniorom starszym Widzewa zpo raz kolejny nie uda się awansować do Centralnej Ligi Juniorów. Przed tygodniem zaledwie zremisowali z głównym rywalem, GKS Bełchatów, a teraz ulegli AKS SMS Łódź 0:1. Wygląda więc na to, że praca z młodzieżą w klubie wcale nie wygląda aż tak wzorowo, jak od pewnego czasu próbuje się ją przedstawić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Widzew przed meczem z Wikielcem. Może właśnie teraz uda się wygrać wysoko - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany