Choć przed widzewiakami szósta kolejka piłkarskiej ekstraklasy, to jednak łodzianie w tym sezonie nie wygrali jeszcze na stadionie przy al. Piłsudskiego. Czas wreszcie to zmienić.
Oczywiście wielkim nadużyciem byłoby ganienie za to widzewiaków, szczególnie że są przecież beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej. Wszak do tej pory na własnym boisku podejmowali mistrza Polski (Lech - 1:1), wicemistrza kraju (Wisła - 0:1) i ówczesnego lidera ekstraklasy (Polonia Warszawa - 0:0)
Ale nadarza się okazja, by wreszcie fani mogli fetować zwycięstwo na swoim obiekcie. Do Łodzi przyjeżdża Śląsk Wrocław, który po pięciu kolejkach mistrzowskich zajmuje dopiero czternaste miejsce. Najbliższy rywal łodzian ma na koncie cztery punkty, ale wywalczył je w pierwszych dwóch kolejkach (z Jagiellonią 0:0 i Cracovią 3:2). Później drużyna trenera Ryszarda Tarasiewicza spisywała się słabo i w trzech kolejnych seriach mistrzowskich schodziła z boiska pokonana (0:1 z Legią, 0:2 z Lechią i 1:2 z Lechem). ; ; (hof)
Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat