Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew po rundzie jesiennej. Lepiej niż się można było spodziewać

(bap)
Piłkarze Widzewa w rundzie jesiennej zdobyli 21 punktów.
Piłkarze Widzewa w rundzie jesiennej zdobyli 21 punktów. Paweł Łacheta
Jeśli przypomnimy sobie nastroje, jakie panowały wśród kibiców Widzewa latem, dziewiąte miejsce i zdobyte 21 punktów w pierwszej części sezonu trzeba uznać za sukces. Łódzkiej drużynie wróżono wówczas trudną walkę o pozostanie w ekstraklasie.

Obawy wydawały się uzasadnione, bo po zakończeniu poprzedniego sezonu z przeżywającym coraz większe problemy finansowe łódzkim klubem rozstało się aż dziewięciu piłkarzy. A przecież Ugochukwu Ukah, Jarosław Bieniuk, Mindaugas Panka, Bruno Pinheiro, Dudu, Przemysław Oziębała, Souheil Ben Radhia, Radosław Matusiak i Krzysztof Ostrowski mogli liczyć na miejsce w jedenastce. Większość z nich odeszła za darmo, więc o zastąpieniu ich znanymi ligowcami nie było mowy.
Jedynym gwarantem powodzenia mógł być trener Radosław Mroczkowski, który już w poprzednim sezonie udowodnił, że w futbolu ma dobre rozeznanie i co najważniejsze, nowych zawodników potrafi szybko wkomponować w zespół. Ale chyba nawet on nie spodziewał się, że gruntownie przebudowana drużyna tak dobrze rozpocznie rozgrywki. Skazywany na porażkę Widzew wystartował najlepiej ze wszystkich drużyn. Pokonał m.in. mistrza (2:1 Śląsk) oraz wicemistrza Polski (2:0 Ruch) i po czterech kolejkach z kompletem zwycięstw przewodził w tabeli.
Oczywiście, piękny sen nie mógł trwać wiecznie, lecz zdobyte wówczas punkty okazały się bezcenne. Dzięki nim, nawet kiedy widzewiakom zdarzyła się seria pięciu spotkań bez porażki, w klubie pracowano spokojnie. Nastroje przed końcem rundy poprawiły jeszcze zwycięstwo nad Koroną Kielce (1:0) i remis w Bielsku-Białej z Podbeskidziem (2:2).
Sześć zwycięstw, trzy remisy i sześć porażek wydają się wynikami na miarę możliwości, a czasami nawet ponad stan. 21 punktów, a co najważniejsze 15 oczek nad strefą spadkową oznaczają spokojną zimę.
Na pewno szkoleniowiec będzie zastanawiał się w niej nad trzema z rzędu porażkami na własnym boisku oraz kolejnymi zmianami w kadrze. Teraz zespół czeka nie rewolucja, lecz ewolucja. Na pewno trzeba zwiększyć rywalizację w obronie i przede wszystkim w ataku. Przy okazji należy jednak zaznaczyć, że jesienią aż 15 punktów zapewniły gole Mariusza Stępińskiego (3), Aleksa Bruno (2), Mariusza Rybickiego (2) i Krystiana Nowaka (1), choć żaden z nich nie skończył jeszcze 20 lat.
Piłkarze Widzewa w rundzie jesiennej zdobyli 21 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany