Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew po meczu ze Śląskiem Wrocław. Naprawdę mogli zdziałać więcej

(bart)
Krystian Nowak to jeden z najzdolniejszych zawodników klubu z al. Piłsudskiego
Krystian Nowak to jeden z najzdolniejszych zawodników klubu z al. Piłsudskiego maciej stanik
Piłkarze Widzewa w bardzo smutnych nastrojach wracali do domów po przegranym 1:2 meczu ze Śląskiem we Wrocławiu. Zapewne łodzianie nie tak wyobrażali sobie inaugurację rundy wiosennej, mimo iż musieli mieć przecież świadomość, że walczyli na boisku aktualnych mistrzów Polski.

Umówmy się, nigdy dosyć powtarzania, że drużyna prowadzona przez trenera Radosława Mroczkowskiego wcale nie musieli przegrać z podopiecznymi Stanislava Levego. I nie chodzi nam o to, że sędzia Marcin Borski nie powinien uznać drugiego gola dla gospodarzy (napastnik Śląska Łukasz Gikiewicz był na spalonym).
Jeżeli ma się tak wymarzony początek na murawie mistrza, jaki mieli widzewiacy, to trzeba zrobić wszystko, żeby tego nie zepsuć. Zwłaszcza, że wrocławianie byli w znacznie słabszej dyspozycji, niż w większości meczów z ubiegłego sezonu, kiedy to zmierzali po pierwsze miejsce w tabeli. Jednak łodzianie nie potrafili tego zrobić, tracąc dwa kuriozalne gole. Mamy świadomość, że błędy są solą futbolu, ale Boże Narodzenie już dawno za nami. Naprawdę takie prezenty dla Śląska były grubą przesadą. Widzew zebrał sporo pochwał za swoją postawę, nie koncentrowanie się na kurczowej defensywie i odważnej grze do przodu, ale co z tego? Minie kilka dni i nikt o tym już nie będzie pamiętał.
Oby gracze z al. Piłsudskiego byli w stanie zachować znacznie więcej koncentracji w newralgicznych chwilach kolejnych spotkań (zaczynając od sobotniego starcia z Ruchem, w Chorzowie, godz. 13.30). I dotyczy to przede wszystkim najbardziej doświadczonych piłkarzy w drużynie.
Krystian Nowak to jeden z najzdolniejszych zawodników klubu z al. Piłsudskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany