Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Piłkarze trenują, kibice kupują karnety!

Jan Hofman
Trener Widzewa nadal nie podjął decyzji w sprawie testowanych piłkarzy. Kibice łódzkiego trzecioligowca nadal kupują karnety. Ich liczba imponuje!

Piłkarze Widzewa mają za sobą pierwszy sprawdzian tej zimy. Łodzianie pokonali 4:0 czwartoligowych Zjednoczonych Stryków. W tym spotkaniu zagrało sześciu piłkarzy, którzy przejechali do Łodzi na testy. Pierwszy rywal trzecioligowca nie był zbyt wymagający, toteż trudno im było wykazać pełnię możliwości. Zapewne z tego powodu trener Przemysław Cecherz postanowił dać im kolejną szansę, dlatego niemal wszyscy nadal będą ćwiczyć z drużyną.

W tym gronie zabrakło wczoraj Piotra Okuniewicza, który dostał zgodę na zajęcia z łódzkim zespołem tylko do minionej soboty.

Dlatego po meczu napastnik wrócił do Łęcznej i ma ewentualnie przyjechać do Łodzi raz jeszcze, prawdopodobnie na sobotni mecz kontrolny z Victorią Sulejówek. To nie jest jednak jeszcze przesądzone, bowiem szkoleniowiec mówił niedawno, że w tym tygodniu może przyjechać do Łodzi jeden lub dwóch innych ofensywnych graczy.

We wczorajszym treningu widzewiaków uczestniczyli ponownie: Adam Radwański, Marcin Nowak, Dawid Kamiński, Paweł Broniszewski i Patryk Baran.

Ostatni z nich, który jest zawodnikiem juniorskiej drużyny Legii Warszawa,w rozmowie z oficjalną stroną klubu powiedział: - Myślę, że Widzew to bardzo dobry kierunek dorozwoju. Jest to zespół, który walczy o awans. Co najważniejsze, jest to drużyna seniorska, a to jest mi obecnie najbardziej potrzebne, żeby w takim zespole jak najwięcej grać. Myślę, że jest to dobra droga dla mnie.

Dziś zawodnicy przechodzą badania wydolnościowe.

I na koniec ciepłe słowo należy się widzewskim fanom. Ci, jak zwykle, spisują się wyśmienicie. Dziś licznik sprzedanych karnetów pokazywał liczbę 7510! Jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie pomyśleć o szybkiej rozbudowie nowego stadionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany