Widzew piłkarska ekstraklasa. Czas wreszcie wygrać. Kiedy ostatni raz Widzew triumfował?

W niedzielę w 29. kolejce ekstraklasowego sezonu Widzew podejmie Piasta Gliwice. Początek spotkania o godz. 15.
Nie ma się co specjalnie dziwić fanom czterokrotnych mistrzów Polski, że zaczynają się denerwować i niecierpliwić.

Wiosną widzewiacy nie rozpieszczają swoich sympatyków. Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia w jedenastu spotkaniach drugiej części sezonu ekstraklasy wygrali tylko raz!

To niezwykle skromny dorobek, który sprawia, że rewelacja rundy jesiennej rozgrywek krajowej elity ma już tylko siedem punktów przewagi nad strefą spadkową.
Paniki i nerwówki jeszcze w klubie nie ma, ale drużyna z al. Piłsudskiego musi zacząć solidnie punktować, bo jeśli tak się nie stanie, to końcówka sezonu może być mało przyjemna. A zapewne kibice nie będą zadowoleni z takiego rozwoju sportowej sytuacji ich ukochanej drużyny.

W tej rundzie Widzew wygrał tylko raz i miało to miejsce bardzo dawno temu. Łodzianie 17 lutego pokonali w Łodzi 1:0 Śląsk Wrocław. Później nie było już tak kolorowo, a trzy ostatnie porażki na stadionie przy al. Piłsudskiego (0:2 ze Stalą Mielec, 1:2 z Lechem Poznań i 0:2 z Wartą Poznań) zakończyły spekulacje o możliwości osiągnięcia bardzo dobrego wyniku na koniec sezonu 2022/ 2023.

Do zakończenia rozgrywek w piłkarskiej ekstraklasie pozostało sześć kolejek. Do zdobycia jest więc 18 punktów. Przynajmniej w teorii jeszcze wiele się może zmienić i pewnie widzewiacy zdają sobie z tego sprawę.
Pokonanie Piasta zdecydowanie poprawi atmosferę wokół, ale też w samej drużynie.

Marek Papszun nie będzie już szkoleniowcem Rakowa w nowym sezonie. Od razu pojawiły się spekulacje, dotyczące tego, kto go zastąpi. W tym gronie pojawiało się nazwisko widzewskiego szkoleniowca.
Prezes Widzewa Mateusz Dróżdż powiedział: - U nas też trener Niedźwiedź ma umowę na przyszły sezon i klauzuli odstępnego też nie ma...