Widzew - Olimpia 0:3. To już ósma porażka z rzędu!

To ósma porażka z rzędu łódzkiej drużyny. Wydłuża się zatem czas hańby piłkarzy, trenera Widzewa i ludzi zarządzających klubem.

Już chyba tylko najwięksi optymiści mogą sądzić, że uda się utrzymać Widzew w pierwszej lidze. Kompromituje się trener Rafał Pawlak. Pod jego rządami zespół z al. Piłsudskiego nie wywalczył punktu! To siódmy mecz z rzędu przegrany przez zespół prowadzony przez Pawlaka, a czwarty na własnym boisku!

Widzewiacy w czterech kolejnych spotkaniach w Łodzi nie strzelili nawet gola (poprzednio z Wisłą Płock i Bytovią po 0:1 oraz z Zagłębiem Lubin 0:3). Ostatni wygrany mecz przed własną widownią to 2:1 z Piastem Gliwice w ekstraklasie 28 maja 2014 roku.

Łodzian pogrążył były widzewiak Arkadiusz Aleksander, który dwukrotnie pokonał Dino Hamzicia. Była szansa na honorowego gola, lecz rzutu karnego nie wykorzystał Krystian Nowak. W 79 minucie Bartłomiej Kasprzak zobaczył druga żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną.

Widzew - Olimpia Grudziądz 0:3 (0:1)
0:1 - Arkadiusz Aleksander (39), 0:2 - Arkadiusz Aleksander (60) , 0:3 - Maciej Rogalski (89)

Widzew - Dino Hamzić - Jakub Czapliński (67, Konrad Wrzesiński) , Krystian Nowak, Rafał Augustyniak, Cristian Tomas del Toro (80, Adam Duda), Mateusz Janiec, Bartłomiej Kasprzak, Maksymilian Rozwandowicz, Piotr Mroziński (62, Marcin Kozłowski), Veljko Batrović, Damian Warchoł .