Widzew. Oby tylko łodzianie dobrze rozpoczęli wiosenne zmagania w piłkarskiej ekstraklasie

W poprzednich latach bywało z tym różnie, więc teraz trzeba dmuchać na zimne. Jest nad czym pracować, jeśli bowiem podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia będą regularnie punktować od momentu wznowienia sezonu 2022/2023, wówczas będzie już można mówić nawet o komforcie. I spoglądać już tylko i wyłącznie w stronę ścisłej czołówki tabeli.

Obecnie zawodnicy klubu z al. Piłsudskiego mogą się skupić na odpoczynku i spokojnym oglądaniu meczów mistrzostw świata w Katarze. Wznowią bowiem zajęcia dopiero 5 grudnia.

Pierwszym wiosennym przeciwnikiem widzewiaków będzie Pogoń Szczecin. Starcie obu zespołów odbędzie się w dniach od 27 do 30 stycznia w Łodzi. Drużyna z północno-zachodniej Polski także spotka się po przerwie 5 grudnia. To zresztą nie koniec podobieństw do Widzewa. W styczniu Pogoń również czeka bowiem obóz w Turcji

Przed nami ostatni w tym roku wybór młodzieżowca miesiąca, organizowany przez głównego sponsora ekstraklasy. W gronie nominowanych do najlepszego w listopadzie znaleźli się: Filip Szymczak (Lech Poznań), Kacper Tobiasz (Legia Warszawa) i Marcel Zapytowski (Korona Kielce). Dla każdego z nich ewentualny triumf będzie historyczny, bo pierwszy w karierze. Wcześniej cieszyli się: Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze, październik), Olaf Kobacki (Miedź Legnica, wrzesień), Aleksander Paluszek (Górnik, sierpień) i Michał Rakoczy (Cracovia Kraków).

Akurat tu można wrzucić mały „kamyczek” do ogródka czterokrotnych mistrzów Polski. Ciekawe, czy wiosną doczekamy się klasowego młodzieżowca w łódzkim zespole. Z pewnością łatwo nie będzie, ale nie traćmy nadziei