Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Nie zawsze się uda wygrać taki mecz, jak z Puszczą Niepołomice

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
W akcji pomocnik Mateusz Michalski
W akcji pomocnik Mateusz Michalski anna kaczmarz
Pierwszoligowi piłkarze Widzewa wciąż spoglądają na wszystkich z fotela lidera tabeli. To bez wątpienia najważniejsze, ale nie powinno nadmiernie uspakajać.

Sam szkoleniowiec łodzian Janusz Niedźwiedź kilkakrotnie mówił już o tym, że przywiązywanie zbyt wielkiej wagi do aktualnej sytuacji w tabeli mija się z celem. To można zrobić dopiero za jakiś czas. Historia poprzedniego sezonu w tej klasie rozgrywkowej jasno dowodzi zresztą, że trzeba mieć naprawdę sporą przewagę nad resztą stawki, by pozwolić sobie na spokój.

Wierzę, że trener nie „zachłyśnie” się więc kompletem punktów zdobytym w meczu w Niepołomicach z Puszczą (zwycięstwo 1:0 po trafieniu Krystiana Nowaka). Raz jeszcze powtórzę - końcowy rezultat w ogromnym stopniu „rozgrzesza” drużynę, ale nie musi prowadzić do amnezji. Wcale nie przez chwilę, a znacznie dłużej łodzianie byli wręcz stłamszeni przez gospodarzy i próby tłumaczenia tego „kontrolowanym zabiegiem”, są zupełnie niepotrzebne

- Końcówkę meczu determinuje to, co się działo wcześniej, czyli wynik. Gdybyśmy my przegrywali, gra układałaby się w inną stronę. Zespoły rzucają wszystko na jedną szalę. Gdybyśmy do przerwy strzelili dwa gole, to wszystko potoczyłoby się inaczej, zabralibyśmy Puszczy tę energię. A tak gospodarze walczyli do końca. Nie jesteśmy maszyną, która zawsze będzie dominowała, nigdy nie odda piłki, a do tego wciąż będzie naciskać. Jesteśmy ludźmi, drużyną, która utworzyła się jakiś czas temu - starał się tłumaczyć Niedźwiedź w rozmowie z radiem Widzew.FM.

W pełni się zgadzam, że Widzewowi daleko jeszcze do ideału. A za 26 zdobytych „oczek” należą mu się słowa uznania. Ale jestem pewien, że nie zawsze się uda wygrać taki mecz, tak desperacko się broniąc.

Widzewiacy na kolejnych zajęciach spotkają się dzisiaj o godz. 16.30, na naturalnej nawierzchni na Łodziance.

Zapisy na niedzielne spotkanie z GKS Jastrzębie

W niedzielę o godz. 18 piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie przy al. Piłsudskiego mecz ligowy z GKS 1962 Jastrzębie Zdrój.

Posiadacze karnetów na domowe spotkania widzewiaków nadal mogą zapisywać się na to starcie. Zapisy potrwają do dzisiaj do 23:59 (są prowadzone poprzez stronę internetową https://widzew.com/web/bilety/rezerwacja-covid). Natomiast jutro w samo południe ruszy otwarta sprzedaż biletów na mecz z GKS

Każdy posiadacz karnetu w momencie zapisu będzie mógł zaznaczyć okienko, w którym potwierdzi, czy posiada zaświadczenie o szczepieniu przeciwko COVID-19 i czy może je okazać. W praktyce szczepienie umożliwi wejście na każde spotkanie Widzewa w Łodzi (chyba że zmianie ulegną przepisy rządowe). Po potwierdzeniu system automatycznie wliczy taką osobę poza limit 50 % pojemności stadionu określonego w rozporządzeniu. Karnetowicze będą jednak zobowiązani okazać przy wejściu na stadion zaświadczenie o szczepieniu, tzw. paszport covidowy lub informację o szczepieniu z Internetowego Konta Pacjenta.

W tym sezonie Widzew wygrał wszystkie sześć spotkań na własnym obiekcie. Także dzięki swoim kibicom.

Mecz z Koroną w Kielcach 15 października o godz. 20.30

Departament Piłkarstwa Profesjonalnego Polskiego Związku Piłki Nożnej już oficjalnie poinformował o dokładnych datach rozegrania trzynastej kolejki I ligi. Bodaj największym zainteresowaniem będzie się cieszyło spotkanie w Kielcach. Trudno zresztą, żeby było inaczej, skoro zmierzą się wówczas zajmująca drugie miejsce w tabeli (na dziś) Korona z Widzewem, czyli liderem. Pierwszy gwizdek arbitra zabrzmi 15 października (piątek) o godz. 20.30. Mecz będzie można obejrzeć na żywo w Polsacie Sport News. Natomiast nadal oficjalnie nie znamy jeszcze szczegółowego terminu rozegrania derbów między Widzewem a ŁKS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany