Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Najgorszy atak świata

pas
Widzew nie przestaje zadziwiać piłkarskiej Europy, szkoda, że w negatywnym sensie. Łodzianie mają najgorszy atak świata.

Bodaj w żadnej z lig na całym ziemskim globie nie zdarzyło się by w 15 pojedynkach formacja ataku zdobyła tylko... jednego gola.
A tak właśnie jest w łódzkim klubie. Napastnik Adam Duda wpisał się na listę strzelców, trzeba podkreślić tę historyczną datę 26 sierpnia 2014 roku w Gdyni, w ostatniej akcji w trzeciej doliczonej minucie meczu z Arką (2:1).

CZYTAJ TEŻ: Kibice. Na Widzewie pustki, w Głogowie...komplet

Gole zdobywali obrońcy i pomocnicy. Nic dziwnego, że jest ich tyle, co kot napłakał czyli dziewięć, najmniej w całej I lidze. Przedostatni w tabeli GKS Tychy ma ich o pięć więcej, a siedem z nich jest autorstwa napastnika Macieja Kowalczyka.
Nie wygląda na to, żeby w Widzewie coś się pod względem strzeleckiej zapaści zmieniło, skoro „superstrzelec” Duda jest tylko zmiennikiem, na dodatek za nadmiar żółtych kartek nie zagra w sobotę w Głogowie z Chrobrym. W tej sytuacji bezbramkowy remis będzie można uznać za wielki sportowy sukces.

Uważni obserwatorzy pojedynków łodzian podkreślają zgodnie fakt, iż z meczu na mecz Widzew gra gorzej. Wygląda na to, że nikt w klubie, łącznie z trenerem Rafałem Pawlakiem nie wie, jak zatrzymać tę tendencję.
Zawsze można się bronić stwierdzeniem, że łodzianie mają najmłodszy zespół w lidze, średnia wieku 22,2. To prawda, ale drugie w tej klasyfikacji Zagłębie (22,5) jest nie czerwoną latarnią rozgrywek, a wiceliderem tabeli. Drugiego gola dla lubinian strzelił w Łodzi zawodnik rocznik 1995 (zresztą autor jeszcze jednej bramki), a asystował mu jego rówieśnik. Jak widać, młodzi też dają sobie radę w I lidze, tylko muszą prezentować odpowiednio wysokie umiejętności i być dobrze przygotowani do wykonywania swojej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany