Z klubem pożegnał się 19letni bramkarz Michał Choroś, który odszedł za porozumieniem stron.
Wcześniej Widzew rozstał się już z drugim bramkarzem Mateuszem Wlazłowskim, a także: Piotrem Burskim, Norbertem Jędrzejczykiem, Robertem Kowalczykiem, Patrykiem Nourim, Kamilem Sabiłło, Kacprem Bargiełem, Fabianem Woźniakiem, Kamilem Bartosiewiczem.
Dwóch niechcianych już znalazło sobie nowych pracodawców. Burski wiosną grał będzie w Orkanie Buczek (sieradzka klasa okręgowa). Do Bzury Chodaków wrócił Bartosiewicz. Wkrótce łódzki zespół może opuścić Sebastian Zieleniecki.
Dziesięciu piłkarzy już pożegnało się z pracą w Łodzi. W ich miejsce pojawiło trzech graczy bramkarze Patryk Wolański, Konrad Reszka i pomocnik Maciej Kazimierowicz. Trochę mało, jeśli się chce włączyć do walki o awans.
Zdaje sobie z tego sprawę trener Przemysław Cecherz, który ma już asystenta. Został nim Jakub Grzeszczakowski , dotychczas szkoleniowiec juniorów starszych Widzewa. Wiedzą o tym doskonale działacze, którzy nie powinni narzekać na przypływ świeże gotówki, wszak sprzedali już ponad 5000 karnetów na nowy sezon! Dlatego wszyscy odważnie zapowiadają transferów ciąg dalszy jeszcze w tym tygodniu. Będą to zawodnicy mogący wzmocnić Widzew. Nie ukrywamy, że praca w tym zakresie trwa. Zainteresowanie przyjściem do Widzewa jest spore. To klub, który stwarza możliwości rozwoju, a także gry przy pełnych trybunach powiedział w TV Toya trener Cecherz. Teraz dopiero szykuje się prawdziwa transferowa ofensywa!
Być może wróci do Widzewa 37letni obrońca Marcin Nowak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?