Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew na obozie z młodą kadrą

(bap)
Ugo Ukah znalazł się w kadrze na pierwszy obóz, choć wcale nie było to takie pewne.
Ugo Ukah znalazł się w kadrze na pierwszy obóz, choć wcale nie było to takie pewne. Paweł Łacheta
Przygotowujący się do nowego sezonu ekstraklasy piłkarze Widzewa wyjechali na pierwsze letnie zgrupowanie. W dużej mierze zespół, który będzie trenował w Pęcławiu, przypomina drużynę z Młodej Ekstraklasy.

Nie chodzi tylko o sztab szkoleniowy, przeniesiony z młodzieżowej do pierwszej drużyny, lecz przede wszystkim o piłkarzy, których w okolice Góry Kalwarii zabrał z sobą rozpoczynający pracę w ekstraklasie trener Radosław Mroczkowski. Wśród 29 graczy jest wielu młodych zawodników, na pewno dobrze znanych szkoleniowcowi, ale dla większości kibiców jeszcze anonimowych, jak np.: Daniel Dybiec, Jakub Bartkowski, Piotr Wlazło, Sebastian Ceglarz, Sebastian Radzio, pozyskani z UKS SMS Łódź Patryk Wolański, Mateusz Cholewiak, czy napastnik Bałtyku Gdynia Jakub Kaszuba.
Souheil Ben Radhia (z lewej) i trener Radosław Mroczkowski
- Na pierwszy obóz mogliśmy zaprosić większą grupę młodszych zawodników - tłumaczy Mroczkowski. - Jeżeli mamy dać im szansę, to właśnie teraz, bo na drugim zgrupowaniu będziemy już w węższym gronie. Mam nadzieję, że dla nich to będzie zachęta do pracy i, że kilku z nich wykorzysta daną im szansę.

Ugo Ukah znalazł się w kadrze na pierwszy obóz, choć wcale nie było to takie pewne.

Większym zaskoczeniem jest to, że z drużyną wyjechał Ugo Ukah. Nigeryjski obrońca jest bowiem w konflikcie z władzami klubu, który domaga się od piłkarza aż 130 tys. kary za jazdę pod wpływem alkoholu i wydawało się, że nie może liczyć na miejsce w kadrze. - Mam kontrakt, więc jestem i zamierzam mocno pracować. Więcej na mój temat może powiedzieć trener - mówił przed odjazdem Ukah.

- Wielu zawodników ma czystą kartę - wyjaśnia szkoleniowiec. - Jest też z nami Łukasz Grzeszczyk, który ostatnie pół roku był poza kadrą.

Jednocześnie nie wykluczył też powrotu... Wojciecha Szymanka, z którym klub miał nie przedłużać kontraktu. Obrońca nieoczekiwanie dostał jednak propozycję nowej umowy i dziś ma dać odpowiedź

W Łodzi zostali tylko Velibor Djurić, Daniel Bożkow i Dejan Miloseski, którzy w czasie, kiedy widzewiacy będą przygotowywać się do rozgrywek, mają szukać sobie nowego klubu, oraz przechodzący rehabilitację Bruno Pinheiro i Piotr Mroziński.

- Musimy wszystko poukładać - mówi o planach na najbliższe dni Mroczkowski. - W trakcie obozu zastanowimy się czy w składzie możemy coś zmienić, poprzestawiać lub uzupełnić go nowymi graczami.

W tym szkoleniowcowi pomagać ma jego asystent z drużyny ME, Tomasz Kmiecik. Za przygotowanie fizyczne odpowiadać będzie Łukasz Bortnik. Wkrótce poznamy też nazwisko trenera bramkarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany