Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Na Mące można polegać. Lechia bez Magdonia

pas
Jak trwoga to do Daniela Mąki.

29-letni pomocnik Widzewa jest piłkarzem, który na III-ligowych boiskach robi różnicę w grze, decyduje o przebiegu i wyniku meczu. Daniel, który ma za sobą 34 mecze w ekstraklasie w barwach Polonii Warszawa (i 6 bramek), nie zapanował co prawda nad chaosem, w jakim znalazła się drużyna, a szczególnie druga linia w drugiej połowie remisowego meczu z Concordią w Elblągu (2:2), ale przynajmniej nie zawiódł jako egzekutor.

Gdy nadarzyła się ku temu okazja pewnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania i zapewnił zespołowi cenny remis. Ma już na koncie 11 trafień. Cztery bramki strzelił w dwóch zwycięskich meczach ze Świtem Nowy Dwór. Dodajmy jednak, że gol padł nie po składnej akcji, bo te konstruowali o dziwo rywale, a po stałym fragmencie gry. To musi dać dużo do myślenia trenerowi Przemysławowi Cerzerzowi, który mówi wprost, że kilku piłkarzy przeszło obok gry, a pozytywny impuls dali rezerwowi Piotr Okuniewicz, Dawid Kamiński i Adrian Budka. Można przypuszczać, że będą brani pod uwagę przy ustalaniu wyjściowej jedenastki na kolejny ligowy mecz.

Tym razem w piątek o godz. 19.10 Widzew przy al. Piłsudskiego podejmie Lechię Tomaszów. Można by ten pojedynek potraktować jako mecz na szczycie. Czwarty team podejmuje piąty, ale... rywale zanotowali ostatnio wielką sportową wpadkę. Lechia tylko zremisowała ze zdecydowanym outsiderem Motorem Lubawa 1:1. Na dodatek straciła stopera 38-letniego Pawła Magdonia, który w końcówce spotkania za obraźliwe odezwanie się do arbitra został ukarany czerwoną kartką. Czy Lechia znajdzie w sobie motywację, żeby walczyć z Widzewem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany