Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Mogą żałować, że pozbyli się Zawodzińskiego

pas
W 28 kolejce III ligi, w sobotę o godz. 19.10 piłkarze Widzewa podejmują rezerwy Jagiellonii.

Rywale zrobili w okręgowym Pucharze Polski to samo, co łodzianie czyli przegrali mecz. Jagę II pokonała 3:0 Warmia Grajewo. Widzew, grając w większości zmiennikami z ligowej kadry, uległ liderowi IV ligi Warcie Sieradz 0:1. Powiedzmy szczerze, że większość zmienników zamienilibyśmy na jednego piłkarza Warty Mariusza Zawodzińskiego, który dzielił i rządził na boisku w Sieradzu, będąc o klasę lepszy od pozostałych piłkarzy. To była swoista sportowa zemsta zawodnika na łódzkim klubie, który zimą pożegnał się z nim bez żalu. Powiedzmy od razu, że miał ku temu powody.
Jesienią Mariusz wystąpił w 10 meczach III ligi, spędził na boisku 504 minuty, strzelił jedną bramkę w meczu z Jagiellonię II (1:1). Nie był to imponujący dorobek. W okresie przygotowawczym nie przekonał do siebie trenera Przemysława Cecherza. Zawiódł w sparingowym meczu ostatniej szansy z Sulejówkiem. Na dodatek szkoleniowiec na jego pozycji widział... młodzieżowca. Cóż, takie jest życie powiedział Zaowdziński i znalazł zatrudnienie w Warcie, gdzie stał się jednym z liderów drużyny. W pucharowym spotkaniu można się było przekonać, że wciąż ma wielkie możliwości. Pucharowa porażka pokazała łódzkiemu szkoleniowcowi czarno na białym, że do zmienników musi mieć ograniczone zaufanie. Trudno, żeby było inaczej, skoro zawiedli na całej linii. Trudno zrozumieć dlaczego nikt nie potrafił zatrzymać szybkiego i przebojowego 23-letniego Jarosława Szyca, który szczególnie do przerwy, siał postrach na prawym skrzydle. Widzew przeciwko Jadze zagra bez pauzujących za nadmiar kartek Marcina Kozłowskiego i Dawida Kamińskiego, którzy w PP spisywali się przyzwoicie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany