Trudno powiedzieć, która z drużyn bardziej rozczarowuje swoich kibiców, ale chyba na znacznie więcej liczono w Legnicy. Najlepiej świadczy o tym zatrudnienie przed sezonem trenera Wojciecha Stawowego, który od razu zapowiedział, że celem jego drużyny będzie walka o awans.
POCZĄTEK MECZU O GODZ. 16
RELACJA LIVE - PRZEJDŹ TUTAJ
I choć w Miedzi, w przeciwieństwie do Widzewa, piłkarze nie muszą dopominać się o wypłaty, a w jego składzie jest kilku zawodników z ekstraklasową przeszłością (m.in. Wojciech Łobodziński, Adrian Woźniczka, Aleksander Ptak), na razie nie potwierdzają swoich aspiracji. Ekipa z Legnicy w sześciu meczach wygrała tylko raz (4:2 z GKS Katowice), dwa mecze zremisowała (m.in. 4:4 w ostatniej kolejce z Arką Gdynia) i trzy przegrała. Z pięcioma punktami zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Do 7. kolejki I ligi widzewiacy przystąpią będąc w trochę lepszej pozycji. Łodzianie w tabeli zajmują pięć miejsc wyżej, a do tego zagrają na własnym stadionie. To jednak niewiele musi oznaczać, bo różnica dzieląca oba zespoły toi zaledwie jeden punkt, a w trzech poprzednich spotkaniach tego sezonu Widzew nie wykorzystał atutu swojego boiska i dopingu kibiców, remisując z Dolcanem Ząbki (1:1), GKS Tychy (1:1) i Stomilem Olsztyn (0:0).
– Bardzo chcemy wreszcie wygrać u siebie, bo to będzie potwierdzeniem tego, że idziemy w dobrym kierunku, a drużyna się rozwija – mówi trener Włodzimierz Tylak. Mimo to szkoleniowiec nie zamierza zastosować ofensywnej taktyki i zagrać odważniej.
– Nie mogę zagwarantować, że jeśli wystawimy więcej zawodników o predyspozycjach ofensywnych, to na pewno wygramy. Fajnie by było, ale musimy zadbać o zrównoważenie sił – podkreśla i zaznacza, że w dzisiejszym meczu istotną rolę mogą odegrać stałe fragmenty gry: – W przypadku Miedzi to kluczowy element, ale my również nad nimi dużo pracujemy. Będziemy też rozmawiać z zawodnikami na temat sposobu, w jaki Miedź traci bramki.
Pod znakiem zapytania stoi występ Cristiana del Toro, ale po ostatnich transferach trener ma spore pole manewru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?