Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew ma coraz mniej czasu

(bart)
Obrońca Krystian Nowak też ma już dosyć porażek
Obrońca Krystian Nowak też ma już dosyć porażek piotr krzyżanowski/gazeta wrocławska
W sobotę pierwszoligowi piłkarze Widzewa zmierzą się w Łodzi z Olimpią Grudziądz. Pierwotnie spotkanie miało się rozpocząć na stadionie przy al. Piłsudskiego najpierw o godz. 18. Jednak działacze Widzewa rozpoczęli jakiś czas temu starania o przesunięcie terminu tego meczu na wcześniejsza godzinę.

Nie jest tajemnicą, że włodarze czterokrotnych mistrzów Polski chcą uniknąć włączenie sztucznego oświetlenia, co generuje dodatkowe koszty. Argumentowali to również spodziewaną bardzo niską frekwencją na trybunach.Wszystko wskazuje więc na to, że podopieczni trenera Rafała Pawlaka zaczną starcie z Olimpią już o godz. 13.30. Oficjalna decyzja w tej sprawie ma zapaść dzisiaj, powinna być to jednak formalność. Zwłaszcza że w Grudziądzu poszli na rękę łodzianom.

Olimpia jest znacznie wyżej notowana od Widzewa. Zajmuje czwarte miejsce, podczas gdy łodzianie zamykają tabelę. Wystarczy wspomnieć, że obie drużyny dzieli aż 21 punktów, a gospodarze są jedynym teamem w lidze, który nie zwyciężył jeszcze w meczu u siebie.

W minionej kolejce Olimpia i Widzew przegrały (odpowiednio 0:3 z Arką i 2:3 z Chrobrym). W przypadku zespołu Pawlaka cieszą dwa zdobyte gole, jednak i tak to łodzianie są najmniej skuteczni w gronie pierwszoligowców. Naprawdę trudno więc znaleźć jakiekolwiek powody do optymizmu. Widzew ma coraz mniej czasu na wyjście z głębokiego kryzysu.

Wtorkowe zajęcia widzewiaków miały intensywny przebieg. Piłkarze ćwiczyli najpierw na boisku, następnie zaś w siłowni. Wiadomo, że w sobotę zabraknie poważnie kontuzjowanego Mateusza Brozia, co akurat nie jest żadnym osłabieniem, bowiem ten gracz prezentował co najwyżej trzecioligowe umiejętności. Poza nim do dyspozycji Pawlaka byli wszyscy z szerokiej kadry. Coraz lepiej czują się rekonwalescenci, Hiszpan Cristian Del Toro i Piotr Mroziński, natomiast po pauzie za cztery żółte kartki wraca Adam Duda. Na dziś, jutro i piątek sztab szkoleniowy zaplanował po jednym treningu.

Ostatecznie w sobotę zagra Veljko Batrović. Pomocnik z Czarnogóry otrzymał powołanie na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji swojego kraju, które rozpoczyna sie dzisiaj. Z racji faktu, iż potrwa ono do 17 listopada, ,,Batro’’ nie mógłby pomóc kolegom w starciu z zespołem z Grudziądza. Działacze Widzewa wystosowali jednak pismo do bałkańskiej federacji, w którym poinformowali, że spotkanie z Olimpią jest priorytetem dla klubu, więc Batrović zapewne wybiegnie na murawę w wyjściowej jedenastce łodzian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany