Mimo trudnej sytuacji drużyny w tabeli (czwarte miejsce z dziewięciopunktową stratą do lidera KS Paradyż), nastroje były bardzo optymistyczne.
Ferdzyn po raz kolejny powtórzył, że, wraz ze sztabem szkoleniowym, bierze pełną odpowiedzialność, za to, jak wiosną będzie grał zespół z Łodzi.
- Właściwie mamy już zamkniętą kadrę. Do Kacpra Bargiela, Michała Chorosia, Daniela Bończaka, Przemysława Rodaka, Bartłomieja Gromka, Patryka Strusa, Roberta Kowalczyka, Kamila Tlagi, Radosława Bartosiewicza, Mariusza Zawodzińskiego i Tomasa Pochyby oficjalnie dołączą wkrótce Michał Bondara i Sebastian Kaczyński. Zostawiamy sobie jedno wolne miejsce na wypadek jakiejś specjalnej okazji. Tym razem nie będziemy szukać żadnych usprawiedliwień, gdyby coś poszło nie tak. Ten zespół stać na awans - powiedział prezes.
Ferdzyn zdradził, że aktualnie budżet Widzewa wynosi około 1,2 mln złotych. Jest na tyle przekonany, iż to łodzianie będą liderem po ostatniej, 38. kolejce tego sezonu, że już robi rozeznanie, ile pieniędzy trzeba będzie wydać w III lidze, żeby także znaleźć się na szczycie.
Trwają pracę nad odzyskaniem historycznego herbu, choć może to jeszcze potrwać. Działacze cierpliwie czekają, aż syndyk dojdzie do porozumienia z sędzią komisarzem. Ferdzyn zapewnił, że ich propozycja finansowa była bardzo konkretna.
Prezes powtórzył, że to Widzew chciałby być operatorem powstającego przy al. Piłsudskiego nowego stadionu. Dodał też, że już niedługo na koszulkach meczowych ma się pojawić nowy sponsor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]