Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Łodzianie zagrają z Górnikiem Łęczna bez hiszpańskiego napastnika Jordiego Sancheza

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
marcin bryja/widzew.com
Występujący w ekstraklasie piłkarze Widzewa kończą dzisiaj zgrupowanie na Podkarpaciu. Drużyna wyjechała już rano z ośrodka Rado Resort w Woli Chorzelowskiej. Nie oznacza to jednak, że zespół trenera Janusza Niedźwiedzia szybko wróci do Łodzi. O godzinie 11.15 rozpocznie bowiem w Strawczynku mecz kontrolny z pierwszoligowym Górnikiem Łęczna.

Niestety, ale potwierdziły się obawy kibiców czterokrotnych mistrzów Polski. Wiadomo już bowiem, że w starciu z Górnikiem nie wystąpi hiszpański napastnik widzewiaków Jordi Sanchez.

Jak poinformowano na oficjalnym klubowym portalu, zawodnik już w czwartkowy wieczór wyjechał z Woli Chorzelowskiej. Po to, aby w piątek odbyć dodatkowe konsultacje medyczne w Łodzi. Piłkarz z Półwyspu Pirenejskiego otrzymał również zgodę sztabu szkoleniowego Widzewa na wyjazd do ojczyzny. W Widzewie przekonują, że ,,dodatkowe badania powodowane są dbałością o zdrowie zawodnika i mają zapewnić Jordiemu pełen komfort w jego powrocie na boisko"

Nie da się jednak ukryć, że sytuacja jest poważna. Coraz więcej wskazuje bowiem na to, iż Sanchez szybko nie wróci do optymalnej dyspozycji, najdelikatniej rzecz ujmując. Od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi i naprawdę trudno być optymistą. Nasuwa się tylko pytanie, czy nie można było znacznie wcześniej go dokładnie przebadać i zdiagnozować...

Konieczność transferu napastnika do Widzewa jest wręcz paląca. I myślimy to nie o zawodniku, którzy dobrze rokuje i za jakiś czas będzie mógł powalczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce, ale o graczu, który mógłby wybiec na murawę w pierwszym meczu rundy jesiennej ekstraklasy (23 lipca, niedziela, godz. 20, z Puszczą Niepołomice na stadionie przy al. Piłsudskiego). Jasne, okienko transferowe będzie otwarte jeszcze bardzo długo. Warto byłoby jednak mieć pod koniec sierpnia w miarę przyzwoity dorobek punktowy w krajowej elicie. W innym wypadku dopiero wówczas zrobi się niezwykle nerwowo

Z Górnikiem nie zagrają również: Mato Milos, Dawid Tkacz, Mateusz Żyro, Jakub Sypek, Fabio Nunes oraz Fran Alvarez. Wszyscy mają mieć bowiem drobne problemy przeciążeniowo-zdrowotne.

Przypomnijmy, iż wcześniej widzewiacy ulegli Odrze Opole (0:2), pokonali Stal Rzeszów (4:2) i zremisowali z Resovią Rzeszów (0:0).

Z kolei prowadzony przez trenera Ireneusza Mamrota Górnik dopiero przed kilkoma dniami rozpoczął przygotowania i sprawdzian z Widzewem będzie ich pierwszym meczem kontrolnym z innym rywalem tego lata.

Z meczu Widzewa z Górnikiem nie jest przewidziana żadna bezpośrednia transmisja w internecie. Dopiero później ma się pojawić skrót z tego spotkania (na kanale WidzewTV)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany