Widzew. Łodzianie awansują do ekstraklasy tylko wtedy, kiedy unikną wpadek

Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, jaka jest waga tego spotkania dla drużyny prowadzonej przez trenera Janusza Niedźwiedzia. A to przede wszystkim z tego względu, że łodzianie muszą uczynić absolutnie wszystko, co w ich mocy, aby nie narażać się już niedługo na dodatkowy stres i nie walczyć o tak upragniony awans do ekstraklasy w dwustopniowych barażach.

Jednak, aby zespołowi Niedźwiedzia ta sztuka się udała, musi sobie uświadomić jedno - awansuje bezpośrednio tylko wtedy, gdy uniknie wpadek. Ich limit w sezonie 2021/2022 dla Widzewa już się wyczerpał.

Aby było absolutnie jasne - nie chodzi o to, by wygrać każdy z sześciu ostatnich meczów. Jasne, to oznaczałoby stuprocentową gwarancję realizacji celu, nie jest to jednak zbyt realne, obserwując sposób, w jaki łodzianie grają już od dłuższego czasu. Na szczęście dla widzewiaków, najgroźniejsi kontrkandydaci do uplasowania się w czołowej dwójce będą również walczyć między sobą. A w takiej sytuacji obie strony nie zainkasują kompletu punktów.

Pisząc o wpadkach, miałem na myśli to, że jutro Widzew gości u ostatniego zespołu w tabeli. I to właśnie w takich spotkaniach powinien być górą

Wiadomo już, kto będzie rozjemcą sobotniego meczu. Poprowadzi go Sylwester Rasmus z Torunia. W dotychczasowej karierze miał on okazję poprowadzić trzy spotkania z udziałem Widzewa. Ciekawe, że w jednym z nich przeciwnikiem był właśnie zespół z Jastrzębia (1:0). Pozostałe starcia to w Gdyni z Arką (0:0) oraz z Zagłębiem Sosnowiec w Łodzi (3:2).

Jutrzejsze starcie w Jastrzębiu będzie można obejrzeć na żywo jedynie za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.

Decyzją Departamentu Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej, wyznaczono daty rozegrania pierwszoligowych meczów Widzewa z Resovią Rzeszów i Miedzią Legnica.

Spotkanie z Resovią na stadionie przy al. Piłsudskiego zaplanowano 7 maja (sobota) o godz. 18. Transmisję z tego spotkania będzie można obejrzeć w Polsacie Box Go. Następnie widzewiacy powalczą w Legnicy z obecnym liderem tabeli. Pierwszy gwizdek arbitra w tym starciu zabrzmi 15 maja (niedziela) o godz. 12.40. Mecz będzie transmitowany przez Polsat Sport

Przypomnijmy kibicom czterokrotnych mistrzów Polski, że wcześniej łodzianie zmierzą się z GKS Jastrzębie Zdrój (jutro, 15, na Górnym Śląsku), Koroną Kielce (wtorek, 20.30, w Łodzi) i z ŁKS (3 maja, wtorek, 18, al. Unii). W ostatniej kolejce sezonu Widzew podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała.