3 z 5
Poprzednie
Następne
Widzew Łódź. Zbigniew Boniek: To były dobre wybory Widzewa [ZDJĘCIA]
Rozmawiano z panem o pomyśle zatrudnienia jej w Widzewe?
Muszę szczerze powiedzieć, że nikt z klubu nie pytał mnie o radę. Ale telefon był...
Od kogo?
Od Martyny. Zadzwoniła i poinformowała mnie, że zadzwonili przedstawiciele Widzewa i chcą się z nią spotkać, aby porozmawiać o jej prezesurze. Była lojalna, zakomunikowała o tym prezesowi PZPN. Odpowiedziałem, że to ciekawa sprawa, ale ja nie włączam się w takie negocjacje. Poinformuj mnie, jak coś konkretnego ustalicie.
Ciąg dalszy na kolejnych zdjęciach