Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź. Wiemy, kto został trenerem piłkarzy Widzewa. Zaskoczenia nie ma

Bartosz Kukuć
Wideo
od 16 lat
Dziś oficjalnie przedstawiono nowego szkoleniowca drugoligowych piłkarzy Widzewa. Został nim Marcin Kaczmarek.

Kaczmarek zastąpił na tym stanowisku Zbigniewa Smółkę, który tylko niespełna miesiąc prowadził widzewski zespół. Został zatrudniony przez poprzednie władze i wiadomo było, że wraz nastaniem nowych rządów (prezes Martyny Pajączek) nie zdoła utrzymać swoje posady.

45-letni Marcin Kaczmarek z klubem z al. Piłsudskiego związał się roczną umową z możliwością przedłużenia.

- Zdaję sobie sprawę, do jakiego klubu przychodzę. Widzew to historia, tradycja, cztery mistrzostwa Polski i znakomite mecze w europejskich pucharach. Widzew to również wspaniali kibice i nowy stadion z pełnymi trybunami. Ale też, co najważniejsze dla mnie jako trenera, tworzy się tu ciekawy projekt, w którym chętnie wezmę udział. Biorąc pod uwagę zarówno przeszłość, jak i obecną sytuację, Widzew na pewno jest jednym z tych klubów, w których warto podjąć wyzwanie. Jego miejsce jest w ekstraklasie i jestem pewien, że do niej wróci. Myślę, że będę w stanie w tym pomóc - powiedział Marcin Kaczmarek.

Jego ojciec, Bogusław, który pochodzi z Łodzi, przez wiele lat był cenionym szkoleniowcem, pracując między innymi z seniorską reprezentacją Polski, w której był asystentem Holendra Leo Beehnakkera.

Kaczmarek: Marcina Robaka chce wielu trenerów, ja także. Ale jak będzie, zobaczymy.

Zadowolona z zatrudnienia Marcina Kaczmarka jest prezes klubu, Martyna Pajączek. - Takiego człowieka potrzebowaliśmy. O trenerze Kaczmarku świadczą przede wszystkim wyniki, czyli kolejne awanse, ale też etyka pracy. To bardzo inteligentny człowiek, który potrafi odnaleźć się w każdych okolicznościach. Cieszę się, że udało się nam namówić go do współpracy i, że mogliśmy właśnie jemu powierzyć drużynę. Mamy za sobą już kilka rozmów. Teraz najważniejsze jest stworzenie konkurencyjnej drużyny i przygotowanie jej na start rozgrywek zaplanowany na ostatni weekend lipca - podkreśla prezes Pajączek.

Zmienił się też pion sportowy. W klubie nie ma Masłowskiego i Kosiorowskiego. Rafał Pawlak ma na razie tymczasowo pomagać przy transferach i skautingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany