Widzew. Łez rozpaczy nie będzie

Zespół był i pozostał ligowym przeciętniakiem. Zajął w rozgrywkach jedenaste miejsce, zdobył 39 punktów, 9 spotkań wygrał, tyle samo przegrał, aż 12 zremisował. Ludzie, którzy to firmowali, a odeszli, za to przeciętniactwo kasowali co miesiąc w sumie około 200 tysięcy złotych. Ogromna suma.
Przypomnijmy - z Widzewa odeszli: Bruno Pinheiro (rozwiązanie kontraktu), Dudu (rozwiązanie kontraktu), Mindaugas Panka (rozwiązanie kontraktu, ma trafić do Ruchu Chorzów), Ugochukwu Ukah (rozwiązanie kontraktu), Radosław Matusiak (rozwiązanie kontraktu), Krzysztof Ostrowski (koniec kontraktu), Jurijs Żigajevs (koniec kontraktu).
Na rozstaniu się z tymi piłkarzami klub sporo zaoszczędził, rocznie około dwóch milionów złotych. Za te pieniądze można zatrudnić kilkunastu młodych, zdolnych, na dorobku, dla których Widzew będzie nie ciepłą posadką, na której czy się stoi czy się leży 30 tysiączków się należy, tylko prawdziwym sportowym wyzwaniem.
Piłkarze Widzewa rozpoczynają przygotownia do nowego sezonu 25 czerwca. Potem będą trenować dwa razy dziennie, przejdą testy wydolnościowe. Pod koniec drugiego tygodnia treningów widzewiacy rozegrają dwa mecze sparingowe. Rywalami będą Wigry Suwałki oraz Pelikan Łowicz.