Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew -Legia. Łódzcy piłkarze powstrzymają marsz lidera?

Jan Hofman
Piłkarze Widzewa zagrają w sobotę z Legią
Piłkarze Widzewa zagrają w sobotę z Legią Paweł Łacheta
Bez wątpienia w ostatnim czasie fani piłkarzy Widzewa nie mogą narzekać na brak emocji. Dopiero co pasjonowali się derbowym meczem z ŁKS, a już w sobotę (godz. 18) przyjdzie im trzymać kciuki za drużynę, która zmierzy się z warszawską Legią. To klasyk polskiej ekstraklasy, który nadal wśród kibiców obydwu zespołów wywołuje ogromne emocje.

Piłkarze Widzewa zagrają w sobotę z Legią
Oczywiście znacznie więcej powodów do zadowolenia mają sympatycy Legii, która ma szansę w tym sezonie powalczyć o dwa trofea - Puchar Polski i mistrzostwo kraju. W Widzewie jest znacznie skromniej, jeśli chodzi o sportowe osiągnięcia. Może i plany były ambitne, ale rzeczywistość brutalnie je zweryfikowała. Klubowi z al. Piłsudskiego w tych rozgrywkach przypada rola ligowego średniaka, bo drużynie nie zagraża spadek z ekstraklasy, ale też nie ma co marzyć o miejscach premiowanych grą w europejskich pucharach. Dlatego fani łódzkiego zespołu zastanawiają się, czy ich pupile będą w stanie zmobilizować się na tyle, by powstrzymać marsz Legii po mistrzowską koronę.
Rzeczywiście stołeczna jedenastka jest na fali i kroczy ostatnio od sukcesu do sukcesu. W odstępie siedmiu dni wywalczyła dwa cenne zwycięstwa. W lidze pokonała Ruch Chorzów (2:0), dzięki czemu na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu ma trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Śląskiem Wrocław. Jak twierdzą w Warszawie, zwycięstwo na łódzkim stadionie sprawi, że mistrzowski tytuł będzie już na wyciągnięcie ręki. Kibice Legii cieszą się także z pucharowych gier, gdzie po wyeliminowaniu Arki (ten fakt miał miejsce w środę) awansowała do finału tych rozgrywek.
Walka na kilku frontach odbija się na zdrowiu czołowych zawodników. W stolicy nie wykluczają, że Legia może przyjechać do Łodzi nawet bez pięciu podstawowych zawodników. W tym gronie są: Michał Żewłakow, Rafał Wolski, Michał Kucharczyk, Jakub Wawrzyniak i Michał Żyro.
Trudno jednak mówić, że dzisiejszy rywal łodzian będzie poważnie osłabiony. Po prostu Legia ma bardzo szeroką kadrę i trener Maciej Skorża ma ten komfort, że w zespole jest wielu zawodników o porównywalnych umiejętnościach. W stolicy wskazano długą listę zawodników, którzy mogliby zastąpić na lewej pomocy Kucharczyka czy też Żyro. O to ona: Tomasz Kiełbowicz, Miroslav Radović, Rafał Wolski, Danijel Ljuboja, Nacho Novo, Aleksander Jagiełło, Bartosz Żurek.
Łódzki szkoleniowiec Radosław Mroczkowski może tylko pomarzyć o tylu dublerach dla swoich ważnych piłkarzy. W Widzewie nieobecność choćby tylko dwóch kluczowych graczy to duży problem. Na pewno zabraknie dziś na boisku Dudu. Brazylijski obrońca nadal leczy bolesny uraz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany