Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Kto potrafi zastąpić Pawłowskiego?

mst
W sobotę, o godz. 18, w trzeciej kolejce piłkarskiej ekstraklasy, przeciwnikiem Widzewa będzie na boisku przy al. Piłsudskiego Korona Kielce.

Wiadomo, że w tym spotkaniu zabraknie w szeregach łódzkiej drużyny Bartłomieja Pawłowskiego, jednego z najzdolniejszych polskich piłkarzy młodego pokolenia, który został wypożyczony do hiszpańskiej Malagi. Kto go zastąpi?
– Potencjalnych kandydatów na miejsce Bartka jest kilku, ale dzisiaj nie mogę jeszcze udzielić konkretnej odpowiedzi na to pytanie – mówi Radosław Mroczkowski, trener Widzewa. – Zresztą testowani są, i nadal będą, aż do końca okienka transferowego (31 sierpnia) nowi zawodnicy, z kraju i z zagranicy, którzy wyrażają chęć gry w naszym klubie.
Może wśród nich znajdzie się jakaś piłkarska perełka na miarę Pawłowskiego? Ale ich przydatność do naszego zespołu muszą najpierw wykazać testy, łącznie z grami kontrolnymi i badaniami lekarskimi.
Czy nie jest panu żal, że z Widzewa odszedł tak dobry piłkarz?
– Mam bardzo mieszane uczucia. Jako trener żałuję, co zrozumiałe, że nie będę już mógł korzystać z usług tego młodego, ale już wartościowego piłkarza. Z drugiej strony, patrząc na tę sprawę z dobrze pojętego interesu klubu, tę decyzję uznać należy za słuszną. Pawłowski zostaje wypożyczony do Malagi za całkiem godziwe pieniądze. A w Widzewie, jak i w zdecydowanej większości polskich klubów piłkarskich, budżety są bardzo napięte. Dopływ do nich dodatkowej gotówki gwarantuje, w jakimś tam stopniu, że piłka nożna w danym klubie będzie się mogła nadal rozwijać. Nam przecież, jak i naszym wiernym kibicom, zależy na tym, aby z czasem Widzew nawiązał do swych najlepszych tradycji, tak w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej.
W pokonaniu Korony pomoże...
– Gorący doping naszych wiernych kibiców.
– We wczorajszym treningu nie wzięli udziału, na skutek wcześniej doznanych urazów, Hachem Abbes, Thomas Phibel i Michał Płotka. Dojechali natomiast nowi – informuje rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza. – Jest wśród nich 31-letni środkowy obrońca Ukrainiec Anton Monachow ze Sławutycza Czerkasy.
Sobotni mecz Widzew – Korona poprowadzi Paweł Raczkowski z Warszawy, sędzia klasy międzynarodowej.

Sprawa Bartłomieja Pawłowskiego nie jest zakończona. Jagiellonia walczy o swoje. Krzysztof Malinowski, rzecznik ochrony prawa związkowego polskiego związku piłki nożnej, wniósł odwołanie od uchwały Komisji ds. Licencji Klubowych, która zezwoliła na transfer piłkarza z Jagiellonii do Widzewa – podaje sport. pl. Jego zdaniem Komisja Licencyjna nie miała kompetencji, aby wyrazić zgodę na transfer piłkarza. Oby kłótnie w polskim futbolowym piekiełku nie skończyły się wycofaniem się zdezorientowanych działaczy Malagi z transferu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany