Najbliższe rywalki Widzewa, po dwudziestu jeden kolejkach mistrzowskich, zajmują czwartą lokatę w tabeli ekstraklasy, a więc są o sześć miejsc wyżej niż łodzianki. Nie ma się jednak co dziwić, bowiem torunianki wygrały trzynaście spotkań, a drużyna z al. Piłsudskiego ledwie siedem.
- Zdajemy sobie sprawę, że przyjdzie się nam zmierzyć z bardzo silnym zespołem - mówi prezes Widzewa Ryszard Andrzejczak. - Nie wolno jednak zapominać, że w pierwszej części sezonu pokonaliśmy torunianki i to na ich własnym parkiecie. Pięknie byłoby ten wyczyn powtórzyć. Wydaje się jednak, że Energa ma teraz silniejszy zespół. W styczniu toruńscy działacze dokonali kolejnych wzmocnień drużyny. My natomiast nadal nie będziemy mogli wystawić najsilniejszego składu.
Przy okazji chciałbym przekazać naszym kibicom wiadomość. Przed meczem w kasie będzie można kupić ostatnie kalendarze z naszymi koszykarkami. Cena nie jest wygórowana, bo taki klubowy pamiątkowy gadżet kosztuje ledwie pięć złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?