Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew kontra Energa Toruń

hof
Prezes Ryszard Andrzejczak to także doświadczony trener koszykówki, dlatego często pomaga prowadzić drużynę i instruuje zawodniczki, jak mają grać.
Prezes Ryszard Andrzejczak to także doświadczony trener koszykówki, dlatego często pomaga prowadzić drużynę i instruuje zawodniczki, jak mają grać. Paweł Łacheta
Koszykarki Widzewa będą odrabiały w weekend ligowe zaległości. Sobotni mecz w Łodzi będzie jedynym pojedynkiem w ekstraklasie. W sobotę w hali przy ul. Małachowskiego (godz. 18) podopieczne trener Elżbiety Trześniewskiej zmierzą się z Energą Toruń.

Prezes Ryszard Andrzejczak to także doświadczony trener koszykówki, dlatego często pomaga prowadzić drużynę i instruuje zawodniczki, jak mają grać.
Najbliższe rywalki Widzewa, po dwudziestu jeden kolejkach mistrzowskich, zajmują czwartą lokatę w tabeli ekstraklasy, a więc są o sześć miejsc wyżej niż łodzianki. Nie ma się jednak co dziwić, bowiem torunianki wygrały trzynaście spotkań, a drużyna z al. Piłsudskiego ledwie siedem.
- Zdajemy sobie sprawę, że przyjdzie się nam zmierzyć z bardzo silnym zespołem - mówi prezes Widzewa Ryszard Andrzejczak. - Nie wolno jednak zapominać, że w pierwszej części sezonu pokonaliśmy torunianki i to na ich własnym parkiecie. Pięknie byłoby ten wyczyn powtórzyć. Wydaje się jednak, że Energa ma teraz silniejszy zespół. W styczniu toruńscy działacze dokonali kolejnych wzmocnień drużyny. My natomiast nadal nie będziemy mogli wystawić najsilniejszego składu.
Przy okazji chciałbym przekazać naszym kibicom wiadomość. Przed meczem w kasie będzie można kupić ostatnie kalendarze z naszymi koszykarkami. Cena nie jest wygórowana, bo taki klubowy pamiątkowy gadżet kosztuje ledwie pięć złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany