Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Kibice się bawili i mogli wyświadczyć piłkarzom niedźwiedzią przysługę

pas
Mecz Widzewa ze Stalą Stalowa Wola mimo przenikliwego zimna obejrzało 15 726 widzów.

Tylu fanów nie było na żadnym stadionie w Polsce ekstraklasy, I ligi, II ligi. To musi budzić podziw i uznanie. Zachowanie fanów łódzkiego zespołu już nie, choć na początku nic tego nie zapowiadało.
Na sektorze pod zegarem pojawił się wielki baner z napisem Łódź Fabryczna, wykonanym literami czcionką stylizowaną na tę z maszyny do pisania. Cały sektor spowiły flagi w czerwonobiałoczerwonych barwach. Po 10 minutach kibice rozwinęli ogromny transparent z rysunkiem miasta z kominami. Wszyscy byli pod wrażeniem. Do czasu...
Niestety, pod transparentem niewidoczni dla służb kibice zaczęli odpalać race jedną za drugą. Fani zadymiali stadion i do dwukrotnie tak, że niewiele było widać. Arbieter dwa razy mecz, a potem przedłużył pierwszą połowę o 9 minut.
Przerwy nie posłużyły łodzianom, którzy mogą mówić o szczęściu, że w ostatniej chiwli trwania tej połowy nie stracili gola. Kibice mogli piłkarzom wyświadczyć niedźwiedzią przysługę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany