Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - Huragan. Koniecznie chcą wygrać dziesiąty mecz u siebie

(bart)
W powietrznym pojedynku napastnik Robert Demjan
W powietrznym pojedynku napastnik Robert Demjan łukasz kasprzak
Piłkarze lidera III ligi, Widzewa, zmierzą się w sobotę (19.10) z Huraganem Morąg. Na stadionie przy al. Piłsudskiego muszą myśleć wyłącznie o zwycięstwie.

Niestety, ale kibice podopiecznych trenera Franciszka Smudy mają prawo niepokoić się o postawę swoich ulubieńców. Zwłaszcza po tym, jak byli dysponowani w spotkaniu w Zambrowie z Olimpią (szczęśliwie wygranym 1:0).

Inna sprawa, że łodzianie chcą być zespołem, być może pierwszym w grupie I, który zwycięży po raz dziesiąty na własnym stadionie.

Można powiedzieć, że wczoraj w Łodzi miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Otóż widzewiacy po raz pierwszy od... 8 sierpnia ubiegłego roku trenowali na głównej płycie przy al. Piłsudskiego. Zdajemy sobie sprawę, że wielu sympatyków futbolu może być w tym momencie mocno zdziwionych. Jednak realia są właśnie takie, że drużyna prowadzona przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski ćwiczyła na obiekcie, na którym gości swoich przeciwników w meczach o stawkę, po raz pierwszy od - tak, tak! - od ponad ośmiu miesięcy! Wydaje się to nieprawdopodobne, ale nie jest to żart, a niestety smutna rzeczywistość.

Jeżeli chodzi o kwestie personalne, to w zajęciach nie brał udziału jedynie dochodzący do siebie po urazie golkiper Patryk Wolański. Inna sprawa, że aktualnie między słupkami bramki łodzian pewne miejsce ma doświadczony Maciej Humerski i w najbliższej przyszłości raczej to się nie zmieni. Indywidualnie ćwiczył pomocnik Aleksander Kwiek, ale nie ma on większych szans na znalezienie się w meczowej osiemnastce. Podobnie zresztą jak na pozostanie w szeregach czterokrotnych mistrzów Polski (ma umowę ważną do końca sezonu). Elementem zajęć była gra wewnętrzna, w której padło sześć goli.

Dziś Widzew czeka premierowy trening na naturalnym boisku w ośrodku przy ul. Małachowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany