Widzew gra w Gdańsku. Znajomy na trenerskiej ławce i selekcjoner reprezentacji na trybunach. Widzewiacy trafią do kadry?

Szkoleniowcem Lechii jest Marcin Kaczmarek, którego pewnie dobrze pamiętają fani drużyny Widzewa.

Prowadził łódzki zespół w 36 spotkaniach, drużyna zdobywała średnio 1,72 punktu na mecz. Wprawdzie wywalczył awans do I ligi, ale styl nie zachwycił kibiców i zarządu, toteż podjęto decyzję o zakończeniu współpracy (w lipcu 2020 roku).

Kaczmarek trenerem łodzian został 1 lipca 2019 roku. Prowadził zespół w 34 meczach rozgrywek drugiej ligi i dwóch w Pucharze Polski - przeciwko Śląskowi Wrocław (2:0) i Legii Warszawa (2:3). Jego bilans w Widzewie to 18 zwycięstw, 8 remisów i 10 porażek.

Dzisiejszy mecz obejrzy z trybun Fernando Santos, nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski. To będzie debiut Portugalczyka na spotkaniach naszej ekstraklasy. Pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera drużyna narodowa zagra 24 marca w Pradze.

- Myślę, ze każdy zawodnik chciałby dostać powołanie - mówi Mateusz Żyro. - To zespół kreuje jednostki, więc jeśli będziemy grać i wygrywać to może któremuś z nas się uda. Pewność siebie rośnie z meczu na mecz, decyzje są odważniejsze. Jesteśmy zespołem powtarzalnym, a to cechuje najlepsze ekipy. Mamy w sobie dużo pokory, ale uważam, ze jesteśmy w stanie ograć każdego. Zresztą w tej lidze każdy może wygrać z każdym.