Widzew - GKS. Będzie wielkie widowisko czy partia szachów?

Drugi w tabeli Widzew w sobotę (19.10) o godz. 19.10 podejmie trzeci GKS Katowice. Oba zespoły prezentują ostatnio wysoką formę. Czy to znaczy, że możemy się spodziewać fascynującego, emocjonującego sportowego widowiska?
Sygnały dochodzące ze Śląska zdają się wskazywać, że dla gości remis nie będzie złym osiągnięciem. Czy w tej sytuacji zamiast otwartej gry, wymiany cios za cios, mamy się spodziewać taktycznej partii szachów zabezpieczenia wszystkich stref boiska, pilnowania własnego przedpola, szukania szansy na gola w kontrataku? To może zabić emocje i sprawić, że spotkanie będzie męczące do oglądania dla kibiców, którzy, co do tego nie mamy cienia wątpliwości, do ostatniego miejsca wypełnią stadion przy al. Piłsudskiego.
Widzew ma piłkarzy, którzy potrafią nie dopuścić do tego, żeby w meczu zabrakło emocji. Lider tabeli strzelców Marcin Robak potrafi skutecznie wykańczać składne akcje kolegów, ale też cofnąć się do drugiej linii i mądrze ustawiać kolegów, stwarzając im szanse na dobre, skuteczne granie.
Obok siebie będzie miał króla asyst Przemysława Kitę, który w ostatnim spotkaniu z Pogonią aż cztery razy popisał się czterema dokładnymi, kończonymi zdobyciem bramek, podaniami do kolegów. Na dodatek był nieuchwytny dla rywali, którzy kompletnie pogubili się przy kryciu Przemka. Oby podobnie było w sobotę!
W pozostałych meczach 14 kolejki sobota: Garbarnia Kraków Gryf Wejherowo (13), Elana Toruń Stal Stalowa Wola (14), Skra Częstochowa Olimpia Elbląg (15), Stal Rzeszów Błękitni Stargard (15), Legionovia Bytovia (15.30), Górnik Polkowice Resovia (16). Niedziela: Lech II Poznań ­ Znicz Pruszków (12), Pogoń Siedlce Górnik Łęczna (13.05).