Widzew. Dziś sparing z Dinamo Batumi. Czy łodzianie trafią w formą na ligę?

Tym razem przeciwnikiem kończącej zagraniczny obóz drużyny z al. Piłsudskiego będzie gruziński Dinamo Batumi. Mecz powinien się rozpocząć o godzinie 14 (polskiego czasu).

Tym razem jednak kibice czterokrotnych mistrzów Polski nie mogą liczyć na transmisję z tego starcia za pośrednictwem klubowej telewizji. Jak to już bowiem bywało podczas kilku poprzednich okresów przygotowawczych, trener Janusz Niedźwiedź postanowił zamknąć sparing dla osób postronnych. Według stanu na dziś, to próba generalna jego drużyny przed wznowieniem sezonu 2022/2023.

Wypada mieć nadzieję, że widzewiacy idealnie trafią z formą na start rundy wiosennej. Wystarczy wspomnieć, że trzeci Widzew ma dwa punkty przewagi nad plasującą się na siódmej pozycji Stalą Mielec. Pełna koncentracja jest więc jak najbardziej konieczna

Pod koniec pracy na zgrupowaniu łodzianie powoli „schodzą’’ z obciążeń treningowych. Wydaje się to jak najbardziej zrozumiałe. W czwartek odbył się jeden przedpołudniowy trening. Jak poinformowano na klubowym portalu, tym razem wzięli w nim udział wszyscy dostępni zawodnicy, chociaż Kristoffer Normann Hansen po raz kolejny pracował indywidualnie. Norweg jest jednak w coraz lepszej formie i wykonuje sporo ćwiczeń z piłką.

Trzeba przyznać, iż zajęcia były dosyć urozmaicone. Widzewiacy ćwiczyli między innymi szybkość, a wykorzystywali do tego… spadochrony oporowe. Nie zabrakło pracy nad finalizacją akcji, natomiast zdecydowanie największą uwagę drużyna przyłożyła do trenowania założeń na starcie z Dinamem.

Po południu zawodnicy mieli wolne. Jedni po prostu ucięli sobie drzemkę, inni zaś udali się na plażę, wykorzystując świetne warunki atmosferyczne. Wieczorną odprawę poprowadził już sam trener Niedźwiedź, który wrócił do zdrowia