Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - druzgocąca opinia. Pierwsza drużyna nie jest dla młodych, oni muszą dalej pracować

pas
Druzgocącą opinia o wygłoszona przez trenera Marina Broniszewskigo, świadczą o braku zaufania do tego, jak pracuje się z młodzieżą w klubie.

Marcin Broniszewski: Młodzi zawodnicy muszą wykazać się ciężką pracą, a nie liczyć tylko na status młodzieżowca. Pierwsza drużyna Widzewa to zobowiązanie. Gdybyśmy kierowali się tylko takimi kryteriami, to już od meczu z Sandecją powinniśmy grać w składzie złożonym juniorów. Nie na tym to polega. Jeżeli piłkarze będą ciężko trenować, sumiennie rywalizować każdego dnia, to ich praca zostanie nagrodzona. Jeżeli ktoś jednak liczy na to, że dostaną szansę jedynie z powodu bycia młodzieżowcami, to jest błędne myślenie. I krótkowzroczne, bo wszyscy mają przed sobą całą karierę. Na tym powinni się skupić.

Czy to znaczy, że trener stawia pod znakiem zapytania cały system szkolenia młodzieży w klubie? Całe wielkie i owocne ponoć starania Akademii PIłkarskiej Widzewa można wyrzucić na śmietnik i wszystko zaczynać znów od początku? Który to już raz!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany