Widzew. Dobra wiadomość - strzelają napastnicy!

Optymistyczne w kontekście ligowych zmagań jest to, że po dwie bramki strzelili napastnicy: Daniel Gołębiewski i Michał Miller. Dwie asysty zapisał na swoim koncie Kacper Falon. Trzy gole padły w ostatnich minutach pojedynku, gdy ambitni gospodarze słaniali się na nogach. Najładniejszą akcję łodzianie przeprowadzili przy drugiej bramce. Falon zacentrował na koniec pola karnego, futbolówkę przepuścił Gołębiewski, a w siatce pewnym uderzeniem umieścił ją Miller. Pierwsza drużyna pomściła rezerwy, które przegrały z zespołem Tomasza Szcześniaka 1:2. W pierwszej rundzie łodzianie pokonali Akademię Sportu Konstantynów aż 11:0, jednocześnie bijąc dotychczasowy klubowy rekord.

Trener Franciszek Smuda, wystawiając taką, a nie inną jedenastkę, musiał mieć w pamięci to, że w piątek o godz. 19.10 na stadionie przy al. Piłsudskiego jego podopieczni zmierzą się z rewelacją rozgrywek - Ursusem Warszawa, który do tej pory wygrał pięć spotkań i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. To będzie prawdziwy hit 9. kolejki spotkań.

Po meczu Gołębiewski powiedział skromnie, że zdobywanie goli to jego praca, a Miller uznał, że było to dobre przetarcie przed ligowym pojedynkiem.

II runda okręgowego Pucharu Polski

Stal Głowno - Widzew 0:4 (0:1)

0:1 - Gołębiewski (35, głową), 0:2 - Miller (80), 0:3 - Miller (84), 0:4 - Gołębiewski (86.)

Stal: Niedomagała - Suchenek (63, Tomczyk), Igantowski, Gibała (85, Al. Waśkiewicz), Kruk
- Kuciński, Florczak, Mospinek (70, Bahroun). Fortuna (77, An. Waśkiewicz), Redzisz - Nagański

Widzew: Humerski - Pigiel (46, Falon), Kostkowski, Zieleniecki (46, Sylwestrzak), Rakowski - Kazimierowicz (46 Miller), Ostaszewski (61, Radwański) - Kamiński, Kwiek, Niedziela - Gołębiewski.