Widzew. Czerwona Armia walczy z wirusem. Jest 110 tys. zł

Akcja zainicjowana w czwartek przez Stowarzyszenie "Fanatycy Widzewa" i "Wiarę spod Zegara" szybko zataczała coraz szersze kręgi. Kibice Widzewa nie tylko wpłacali środki na zbiórkę, ale też zachęcali znajomych do dołączenia do inicjatywy. Dzięki temu w piątek około godziny jedenastej zgromadzona została zakładana kwota 19 100 zł.
Ale widzewskie środowisko na tym nie poprzestało. Zbiórka internetowa trwać będzie nadal, a fani czerwono-biało-czerwonych nadal zasilają ją kolejnymi wpłatami. W piątek o godzinie 19:10 zebrano już 137 procent oczekiwanej kwoty, czyli 26 248 zł, a akcję wsparło 735 osób, wśród nich pracownicy klubu, a także byli i obecni piłkarze Widzewa. Liczby te jednak z minuty na minutę rosną, podobnie jak skala całej zbiórki.
Dzięki temu zmienił się też zakładany cel, który teraz wynosi 110 000 zł, czyli wartość nieprzypadkową, związaną z przypadającym na 2020 rok jubileuszem obchodów 110-lecia istnienia Widzewa. Jak deklarują pomysłodawcy akcji: "Czerwona Armia idzie na front walki z wirusem! Cel jest jeden - wygrać te wojnę i wrócić do normalności!". Wpłacać można tu: https://zrzutka.pl/47yzdt.
Inicjatorzy zbiórki za zebrane pieniądze nabędą środki ochrony osobistej - maseczki, gogle, rękawiczki oraz produkty, które ze względu na zakaz odwiedzin nie mogą być dostarczane przez rodziny pacjentów - między innymi kosmetyki, środki higieny osobistej, wody butelkowe czy soki.