Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew chce uniknąć kompromitacji

(bart)
Czy widzewiacy wreszcie ucieszą swoich kibiców?
Czy widzewiacy wreszcie ucieszą swoich kibiców? maciej stanik
W niedzielę (godz. 14) czwartoligowi piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie SMS w Łodzi mecz z Mazovią Rawa Mazowiecka. Jeśli gospodarze nie zwyciężą, będzie to już kompromitacja. Przypomnijmy, że mówimy o drużynie, której jedynym celem w sezonie 2015/2016 jest awans do III ligi.

Mamy nadzieję, że szkoleniowiec widzewiaków Marcin Płuska ma tego świadomość. Choć odnosimy wrażenie, że traci wiarę nawet w to, iż jutro będzie czwartek.

Rywal łodzian w ostatnim meczu zremisował bezbramkowo u siebie z Zawiszą Pajęczno.
Mazovia: Woźniak – Karaś, Omafa, Górecki, Adrian Koper (75, Słodki) – Pierzyński, Rafał Bednarek, Cuklert (46, Rakowski), Wieczorek (89, Kociszewski) – Pascal Ekwueme, Piotr Bednarek.

Drużyna z Rawy zamyka tabelę z dorobkiem dziesięciu punktów. Team prowadzony przez trenera Karola Jakubczaka zwyciężył trzykrotnie (1:0 z Mechanikiem Radomsko, 5:2 ze Stalą Głowno oraz 3:1 z Andrespolią Wiśniowa Góra). Ciekawe, że Mazovia gra bezkompromisowo, ma bowiem na koncie zaledwie jeden remis (oprócz Włókniarza Zelów i Polonii Piotrków Trybunalski to najmniej w lidze).

Nie ulega wątpliwości, że ostrzeżeniem dla Widzewa jest fakt, że przeciwnicy zdobyli więcej goli (odpowiednio 17 wobec 16). Określenie tego mianem wstydliwego bilansu dla RTS to chyba najdelikatniejsze z możliwych określeń.

W tej sytuacji to, że wciąż w starciach z widzewiakami najtrudniej jest pokonać golkipera (dziewięć straconych bramek) jest marnym pocieszeniem dla kibiców.

W klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów na czele jest dwóch piłkarzy: Tomasz Kurstak (LKS Rosanów) i Łukasz Wiśniewski (Zawisza Rzgów), obaj strzelili po dziesięć bramek. Sześć trafień zanotował Kamil Zieliński (Widzew), natomiast po cztery Mateusz Białek i Pascal Ekwueme (obaj Mazovia).

Ekwueme to 33-letni Nigeryjczyk, którego pamiętają nieco starsi sympatycy łodzian. Reprezentował bowiem barwy Widzewa w sezonie 2004/2005, kiedy zespół grał w ówczesnej II lidze. Zdobył nawet gola w zwycięskim 2:1 spotkaniu z Ruchem Chorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany