Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew chce przerwać passę Andrespolii

(bart)
Czekamy na dobry występ Princewilla Okachiego
Czekamy na dobry występ Princewilla Okachiego łukasz kasprzak
W spotkaniu szesnastej kolejki piłkarskiej czwartej ligi Widzew zmierzy się jutro w Wiśniowej Górze z Andrespolią (godz. 14). Łodzianie nie mają wyjścia, jeżeli marzy im się zachowanie szansy na awans do trzeciej ligi, muszą zdobyć komplet punktów.

Drużyna Andrespolii ma bez porównania mniejsze aspiracje, niż zespół prowadzony przez trenera Marcina Płuskę. Nie zmienia to jednak faktu, że cztery ligowe zwycięstwa z kolei muszą budzić uznanie i respekt. W szeregach gospodarzy zabraknie wprawdzie w weekend podstawowego prawego obrońcy Marcina Lipskiego (kara za nadmiar żółtych kartek), ale apetyt na utarcie nosa Widzewowi jest uzasadniony i w pełni zrozumiały.

Oczywiście łodzian nie powinno to specjalnie interesować. Doskonale wiemy, że prezes Widzewa Marcin Ferdzyn planuje pozyskać kilku klasowych zawodników w zimowym okienku transferowym. Takich, którzy dorównują poziomem chociażby napastnikowi Kamilowi Zielińskiemu, on zupełnie spokojnie poradziłby sobie w wyższej klasie rozgrywkowej.

Nie zmienia to faktu, że na razie mamy jesień, a zespół z naszego miasta desperacko potrzebuje serii wygranych, żeby znaleźć się jak najbliżej pierwszego miejsca w tabeli jeszcze w tym roku.

Odrabienie wiosną sporych strat jest możliwe, ale jeżeli będą one sięgały np. 15 punktów, wydaje się mało realne. A trzeba po raz kolejny przypomnieć, do trzeciej ligi zakwalifikuje się jedynie zwycięzca.

Spotkanie w Wiśniowej Górze nie będzie imprezą masową, ale na tamtejszym kameralnym stadionie i tak zasiądzie komplet kibiców. W zdecydowanej większości będą to sympatycy gości, których w tej miejscowości jest mnóstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany