Widzew. Byli lepsi i pokonali wyżej notowanego i rozpędzonego rywala

Łodzianie pokonali rywala grającego dwie klasy wyżej, który do meczu z nimi wygrał wszystkie gry kontrolne, strzelając minimum trzy bramki.
Stomil miał przewagę. Stwarzał ciekawe akxcje prawą stroną. Po jednej z nich dobrą interwencjął popisał się Humerski, Łodzianie starali się przytrzymać piłkę w środku pola i cierpliwie czekali na skonstruowanie skutecznej akcji,
W końcu się udało. . Kwiek zagrał na lewo do Pigiela, ten dobrze dośrodkował na siódmy metr, a całą akcję głową na gola zamienił niepilnowany przez nikogo Demjan.
Zmiennicy nie zamierzali być gorsi, Po centrze z rzutu wolnego Niedzieli, skutecznym uderzeniem głową popisał się Pieńkowski.
Widzew miał szansę na trzeciego gola. Po faulu na Pieńkowskim, jedenastkę wykonywał Niedziela. Uderzył w róg, ale bramkarz Leszczyński wyczuł jego intencje i odbił piłkę. Łodzianie cały czas mieli inicjatywę

Widzew - Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)

1:0 - Demjan (25, głową), 2:0 - Pieńkowski (53, głową)

Widzew Łódź: Humerski - Kozłowski, Kostkowski, Zieleniecki, Pigiel, Michalski, Kwiek, Kristo, Mąka, Demjan, Przybylski

II połowa: Wolański - Niedziela, Sylwestrzak, Miller, Zuziak, Jasiński, Kazimierowicz, Falon, Pieńkowski, Świderski, Stanek

Termy Ner Poddębice – Pelikan Łowicz 1:2 (1:0)
(Dawid Przezak – Robert Kowalczyk, Michał Wrzesiński)
W Pelikanie grał Princewill Okachi

Sokół Aleksandrów – Warta Sieradz 2:1 (1:0)
(Kamil Żylski, Daniel Kmak – Łukasz Mitek (rzut karny)
Michał Michałek rozwiązał umowę z Sokołem za porozumieniem stron