Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - Błękitni 2:0. Bardzo chcieli wygrać i to zrobili!

pas
Wideo
od 16 lat
Widzew wygrał drugi ligowy mecz. Pokonał Błękitnych Stargard 2:0

Tomasz Łapiński w studiu Widzew TV powiedział: – To jest tylko kwestia czasu, kiedy drużyna Widzewa zacznie dobrze funkcjonować. I ma rację. Widać, że zespół ma potencjał, ale jeszcze nie do końca potrafi go wykorzystać. Na razie trzeba się cieszyć, że łodzianie wygrali drugi mecz, a martwić, że kontuzji kolana doznał Przemysław Kita, który w trzech meczach strzelił trzy bramki. Jego zejście z boiska odebrało wigor grania łódzkiej drużynie, który łodzianie odzyskali, gdy na boisko wszedł dynamiczny, przebojowy Mandiangu.
Mecz nie był może wybitnym widowiskiem, ale miał swoją temperaturę, wigor, napięcie. Gracze Błękitnych nie zamierzali być statystami, kilka razy groźnie zaatakowali, gubiąc defensywę gospodarzy. Na szczęście dobrze interweniował Wolański. Widać z tego, że Widzewowi o punkty nie będzie łatwo. Trzeba się sporo natrudzić, żeby je zdobyć i tak właśnie było w spotkaniu z Błękitnymi. Łodzianie wykonali solidną robotę. Nikt się nie oszczędzał, walczył, a że miał więcej dobrych piłkarzy, wyszedł na swoje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany