Widzew. Bartłomiej Pawłowski pierwszym strzelcem dwudziestu goli dla Widzewa w ekstraklasie w XXI wieku

Gol Bartka Pawłowskiego, który zdobył w starciu 25. kolejki krajowej elity w Krakowie z Cracovią miał szczególny charakter. Nie tylko dlatego, że obecny kapitan Widzewa strzelił bramki w meczach z „Pasami” w tym sezonie ekstraklasy zarówno w meczu w Łodzi (wygranym 2:0) jak i rewanżu pod Wawelem (remis 2:2).

To trafienie w minionej kolejce nie tylko czyni z Pawłowskiego najskuteczniejszym strzelcem ekipy łodzian w obecnych rozgrywkach (ma na koncie sześć trafień). Bartek jest bowiem również pierwszym w XXI wieku piłkarzem klubu z al. Piłsudskiego, który zdobył w ekstraklasie dwadzieścia goli. Tę prestiżową listę otwierają zawodnicy, którzy grali jeszcze w poprzednim stuleciu: Marek Koniarek – 65, Włodzimierz Smolarek – 61 i Zbigniew Boniek – 50 goli. Osiemnastą pozycję dzielili dotąd Dariusz Dziekanowski i Paweł Miąszkiewicz z dwudziestoma trafieniami, a teraz dołączył do tego duetu właśnie Pawłowski

Przypomnijmy, że ogółem Pawłowski strzelił już 39 goli w polskiej ekstraklasie, a występował także w lidze hiszpańskiej i tureckiej. Jednak najwięcej bramek strzelił dla klubu z al. Piłsudskiego (w sezonie 2013/2014 – cztery, w rozgrywkach sezonu 2022/2023 – dziesięć, w obecnych – sześć).

Nie chcemy podpowiadać, ale od Andrzeja Michalczuka, który jest dziesiąty na liście strzelców RTS w ekstraklasie, dzieli najbardziej ogranego w lidze obecnego widzewiaka tylko pięć goli. Może gonitwę zacznie zatem w Prima Aprilis, czyli 1 kwietnia, kiedy Widzew o godz. 17.30 podejmował będzie Koronę Kielce?