Po dobrym początku w wykonaniu łodzianek wydawało się, że łodzianki wygrają i przedłużą nadzieje na utrzymanie się. Po pierwszej kwarcie prowadziły 14 punktami (23:9). Niestety później, rywalki systematycznie odrabiały straty. Na początku czwartej wyszły na prowadzenie (59:57) po trafieniu byłej zawodniczki Widzewa, Olivii Tomiałowicz i nie oddały go do końca spotkania.
W środę widzewianki będą podejmować Basket Gdynia.
Widzew Łódź - AZS Lublin 67:72 (23:9, 14:22, 20:24, 10:17)
Widzew: Bilotserkivska 23, Schmidt 20, Okoye 8, Boothe 8, Niedzielska 6, Kenig 2, Rodriguez.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?