Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - Arka 2:1. Urodzinowy gol Marcina Robaka dał zwycięstwo

Jan Hofman
Jan Hofman
W spotkaniu czternastej kolejki piłkarskiej pierwszej ligi Widzew pokonał 2:1 Arkę Gdynia.

Trener widzewiaków zdecydował się na trzy zmiany w porównaniu ze składem, który rywalizował w pucharowym spotkaniu z Legią Warszawa. Od pierwszej minuty zagrali Michael Ameyaw, Bartłomiej Poczobut i Karol Czubak.
Łodzianie powinni objąć prowadzenie w czwartej minucie. Szybką kontrę wyprowadził Marcin Robak. Widzewski napastnik wyśmienicie zagrał do Karola Czubaka. 20-latek miał przed sobą tylko bramkarza Arki. Łodzianin silnie strzelił, ale piłka trafiła w słupek i nie wpadła do bramki gości.
Jednak w 22 minucie łódzki młodzieżowiec już się nie pomylił. Po rzucie rożnym Kosakiewicza główkę wygrał Nowak. Po jego strzale piłka trafiła w słupek, a Czubak z bliska posłał ją do bramki. To był jego pierwszy gol w tym sezonie. Dwanaście minut później łódzki napastnik mógł zdobyć drugą bramkę, lecz z bliskiej odległości przeniósł pikę nad poprzeczką.

W końcówce pierwszej części spotkania łodzianie uzyskali znaczną przewagę. Arka miała poważne trudności, by wyjść z piłką z własnej połowy. Widzew raz po raz wypracowywał bramkowe sytuacje, ale gospodarzom brakowało skuteczności.
Swoje sytuacje mieli Ameyaw, Czubak i dwukrotnie Kun, ale piłka nie wpadała do siatki. Widzew oddał przed przerwą szesnaście strzałów, ale tylko cztery z nich były celne.
Piłkarze Arki potrzebowali tylko dwóch minut, by doprowadzić do wyrównania. Wolsztyński ograł w polu karnym dwóch widzewskich obrońców i wyłożył piłkę Żebrowskiem, który sil nie strzelił. Mleczko próbował bronić, odbił piłkę, ale ta po słupku wpada do siatki.

W 50 minucie strzał Młynskiego po rykoszecie, broni nasz bramkarz. Pięć minut później Mleczko wybroni swój zespół przed utratą gola. Co prawda po silnym uderzeniu Letniowskiego wypuścił piłkę z rąk, ale przy dobitce Żebrowskiego spisał się już bez zarzutu.

Widzewiacy zdołali przetrzymać napór gości i sami groźnie zaatakowali w 61 minucie. Z prawej strony dośrodkowywał Kosakiewicz, silnie strzelał Możdżen. Bramkarz Arki zdołał odbić pikę, ale już przy dobitce Robaka był bezradny. Tym samym kapitan gospodarzy sprawił sobie świetny prezent urodzinowy. Dziś obchodzi 38 urodziny.
W 78 minucie silny strzał Możdżenia odbił Kajzer.

Widzew - Arka Gdynia 2:1 (1:0)
1:0 - Czubak (22)
1:1 - Żebrowski (47)
2:1 - Robak (61)

Widzew Łódź: Mleczko – Kosakiewicz, Nowak, Grudniewski, Stępiński – Kun (89, Ojamaa), Poczobut, Możdżeń (88, Mucha), Ameyaw (76, Mąka) – Czubak, Robak.
Arka Gdynia: Kajzer – Danch, Kwiecień, Marcjanik, Marciniak – Młyński, Drewniak (69, Jankowski), Deja, Letniowski, Żebrowski (69, Siemaszko) – Wolsztyński

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany