Wichura w Łodzi i regionie. Ponad dwa tysiące interwencji, 9 osób rannych ZDJĘCIA

Silne podmuchy wiatru pojawiły się w Łodzi i województwie ok. godz. 4 w nocy ze środy na czwartek. Wichura szalała na terenie całego województwa, ale najgroźniej było w pow. sieradzkim - w gminie Błaszki wystąpiła trąba powietrzna. Dziewięć osób zostało rannych - czterech kierowców ciężarówek (które wiatr przewrócił na A1 i A2), dwóch kierujących samochodów osobowych (na które spadły konary drzew), dwóch mieszkańców uszkodzonych budynków i jeden strażak ochotnik z powiatu wieluńskiego, na którego runęła drabina (druh doznał urazu ręki). Na szczęście obrażenia wszystkich poszkodowanych osób nie zagrażają ich życiu.

Oprócz powiatu sieradzkiego, gdzie ratownicy podjęli 150 interwencji, najbardziej ucierpiały powiaty: kutnowski (156 interwencji), łowicki (228 interwencji), poddębicki (175 interwencji) i zgierski (265 interwencji). W Łodzi strażacy zrealizowali 68 zgłoszeń.

Na terenie całego województwa wiatr uszkodził 331 budynków mieszkalnych, 431 budynków gospodarczych - zerwał dachy w blisko 200 z nich. Pozostałe zgłoszenia to wiatrołomy, zerwane linie energetyczne.

Wciąż szacowana jest wartość szkód, które wyrządził wiar.

Strażacy apelują o ostrożność, bo meteorolodzy zapowiadają powtórkę pogodową w sobotę, 19 lutego.