Wiceminister przychodzi, wiceprezydent zostaje doradcą. Stępień za Banaszka

Stępień będzie się zajmował miejskimi budynkami i lokalami, porządkiem i czystością w mieście oraz stanem dróg i transportem.

- Z Radosławem Stępniem chciałam pracować od samego początku gdy zostałam prezydentem Łodzi, ale on musiał dopełnić swoją misję w Warszawie. Gdy tylko było to możliwe złożyłam mu propozycję, a on ją przyjął. Wraca do Łodzi i dla Łodzi - mówi Hanna Zdanowska.
Stępień był dyrektorem wydziału strategii miasta magistracie i dyrektorem departamentu promocji i współpracy zagranicznej w Urzędzie Marszałkowskim. Od 2007 r. był zastępcą ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. We wtorek nowy minister transportu, Sławomir Nowak odwołał go z tej funkcji.

- Gdy minister Nowak obejmował stanowisko wyznaczyłem sobie trzy miesiące na dokończenie spraw w resorcie, tak abym pod koniec lutego mógł wrócić do Łodzi - mówi Stępień o powodach swojej dymisji.
Arkadiusz Banaszek pozostanie pracownikiem magistratu i będzie pełnił funkcję doradcy prezydent Zdanowskiej (którą pełnił także przed wiceprezydencką nominacją w maju 2011 r.). Jako wiceprezydent zasłynął tym, że kazał włączać latarnie dopiero grubo po zachodzie słońca i wyłączać je długo przed wschodem, pomysłem budowy kontenerów dla najuboższych łodzian, ograniczeniem o połowę częstotliwości kursowania autobusów nocnych oraz zerwaniem porozumień dotyczących komunikacji między Łodzią a ościennymi gminami.

- Pan Arkadiusz Banaszek wziął na siebie bardzo trudne zadanie, podejmował decyzje, które pozwoliły na rozpoczęcie zmian w dziedzinach zaniedbanych od dziesięcioleci. Wierzę, że wiceprezydent Stępień będzie to kontynuował i wykaże więcej społecznej wrażliwości i zacznie komunikować się z łodzianami - mówi prezydent Zdanowska. - Uprzedzałam Arkadiusza Banaszka, że powołałam go na czas bliżej określony i że czekamy, kiedy będę mogła ściągnąć na pokład Radka Stępnia.