Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiata przy ul. Rzgowskiej wróciła na miejsce! To sukces mieszkańców!

(MSM)
Dzisiaj rano ekipa MPK rozpoczęła montaż wiaty przy ul. Rzgowskiej na rogu z ul. Leczniczą. Stało się to dzięki presji mieszkańców, którzy za pośrednictwem radnych miejskich i mediów zmusili władze miasta do przywrócenia zlikwidowanej w lutym wiaty.Czytaj na kolejnym slajdzie
Dzisiaj rano ekipa MPK rozpoczęła montaż wiaty przy ul. Rzgowskiej na rogu z ul. Leczniczą. Stało się to dzięki presji mieszkańców, którzy za pośrednictwem radnych miejskich i mediów zmusili władze miasta do przywrócenia zlikwidowanej w lutym wiaty.Czytaj na kolejnym slajdzie Mirosław Malinowski
Dzisiaj rano ekipa MPK rozpoczęła montaż wiaty przy ul. Rzgowskiej na rogu z ul. Leczniczą. Stało się to dzięki presji mieszkańców, którzy za pośrednictwem radnych miejskich i mediów zmusili władze miasta do przywrócenia zlikwidowanej w lutym wiaty.

Wiata zniknęła z przystanku MPK w lutym. Początkowo Urząd Miasta Łodzi obiecuje jej powrót dopiero... po zakończeniu remontu ul. Rzgowskiej, co miało potrwać 2 - 3 lata. Do tego czasu pasażerowie MPK na tramwaje i autobusy mieli czekać „pod chmurką”. Co jest przyjemne wtedy, kiedy nie pada deszcz czy śnieg...

W sprawie wiaty interweniowali u władz Łodzi miejscy radni z Górnej. Z odpowiedzi na interpelacje, które otrzymali radni Paulina Setnik (PO) i Robert Pawlak (Nowoczesna) wynikło, że: „wiata była zintegrowana z kioskiem i stanowiła własność prywatną. W związku z planowanym remontem ul. Rzgowskiej właściciel zdemontował zarówno wiatę, jak i kiosk.

Jednocześnie informuję, że w ramach przebudowy ww. ulicy, którą wykona Zarząd Inwestycji Miejskich, zostaną ustawione nowe wiaty na przystankach komunikacji publicznej.” ZIM miał wybudować na rogu ul. Rzgowskiej i Leczniczej „przystanek wiedeński” z podwyższoną nawierzchnią i wiatą.
W kwietniu wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski zapowiedział, że urząd rozważy jednak wcześniejszy montaż wiaty niż za 3 lata.

Sprawy nabrały tempa dopiero wówczas, gdy jeden z okolicznych mieszkańców postawił na przystanku własnoręcznie wykonaną ławkę z drewnianych palet. Była zabezpieczona folią, by nie wbijały się drzazgi i nyła na niej kartka z napisem: „Bardzo proszę ZDiT i UMŁ Nie likwidować do ponownego montaży wiaty!”. Ławka z palet była chętnie wykorzystywana do odpoczynku, zwłaszcza przez osoby starsze czekające na autobus.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany