Wypadek na Piotrkowskiej. Tramwaj staranował auto i ludzi - nagranie z monitoringu
Podczas prac nad tunelem kolejowym prowadzącym do nowego dworca Fabrycznego okazało się, że na wysokości ul. Niciarnianej jest podziemne jezioro i w związku z tym tunel będzie krótszy, a aby był przejazd ul. Niciarnianą należałoby wybudować na niej wiadukt drogowy. Jednak musiałby o przechodzić tuż za oknami pobliskich bloków - na co nie chcą się zgodzić mieszkańcy. Ponad 20 osób zjawiło się na posiedzeniu komisji by żądać wyjaśnień od miasta.
- Jak tam będzie wiadukt zostanie nam całkowicie zabrane światło słoneczne. Ja planuję z mężem mieć dzieci. Jak ja je mam wychować bez światła?! Jak w piwnicy?! - denerwowała się pani Sylwia.
Wiceprezydent Radosław Stępień twierdzi, że miasto przygotowuje inny wariant wiaduktu nad torami - nie na ul. Niciarnianej, ale w innym miejscu. W którym? Może na ul. Widzewskiej? Albo Puszkina? Nie wiadomo.
- Dopóki inżynierowie nie zbadają wszystkich możliwości technicznych nie powiem jaki inny wariant jest rozważany. Proszę mnie nie ciągnąć za język - ucinał pytania Stępień.
Komisja wymusiła, że wiceprezydent ogłosi gdzie będzie wiadukt na jej posiedzeniu 7 lutego - już po tym jak zostanie o tym powiadomiona prezydent Hanna Zdanowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"