18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weekend nad wodą. Grillowanie, opalanie i zabawa w piasku

(mr)
Upalny weekend - temperatura dochodziła do 30 st. C - wielu łodzian spędziło na łódzkich kąpieliskach. W sobotę zostały otwarte wszystkie - Stawy Jana, Arturówek, a także Stawy Stefańskiego, na których po rocznej przerwie można się wreszcie pluskać (sanepid miał zastrzeżenia do czystości wody).

Jednak na Stawy Jana nie ściągnęły tłumy, być może dlatego, że były otwarte dopiero pierwszy weekend. Ale zjawili się pierwsi chętni do pływania. Ktoś nawet przymierzał się do skoków z mostu, ale zaraz został upomniany przez ratowników. Sporym utrapieniem były osy, które w sobotę pokąsały dwoje dzieci w nogi. Do kilkuletniego chłopca trzeba było nawet wezwać pogotowie ratunkowe, które udzieliło mu pomocy na miejscu.

- Wolimy przychodzić tutaj grillować i przy okazji poopalać się niż kąpać. Woda nie wydaje się być czysta - mówi Sandra Chłosta, która z trzema koleżankami wczoraj piekła na griilu mięso i wędliny.
Justyna Wosińska przyszła nad stawy z 5,5-letnim synkiem Oliwierem. Też nie zdecydowała się na kąpiel, wolała bawić się z dzieckiem w piasku.

- Na razie lepimy babki i urządzamy rzekę. W wodzie pływa trochę śmieci. Na plaży jest przyjemniej - dodaje.
Ci, którzy nie chcieli zanurzyć się w stawie, pływali łódkami, kajakami i rowerami wodnymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany