Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta Sieradz-ŁKS 0:2. Drużyna Wojciecha Robaszka znów górą na wyjeździe

(bart)
W akcji ofensywny pomocnik Artur Golański
W akcji ofensywny pomocnik Artur Golański paweł łacheta
Trzecioligowi piłkarze ŁKS pokonali w Sieradzu Wartę 2:0. Łodzianie jeszcze nie przegrali po powrocie do klubu trenera Wojciecha Robaszka, odnosząc drugie pod jego wodzą zwycięstwo na wyjeździe.

Cały czas nie milkną więc spekulacje, dotyczące szans, jakie drużyna z Łodzi ma na zajęcie pierwszego miejsca w tabeli (daje ono prawo walki w barażach o awans do II ligi). Aktualnie ełkaesiacy tracą do lidera, Sokoła Aleksandrów Łódzki, pięć punktów. Aleksandrowianie przegrali bowiem w Warszawie z tamtejszą Polonią 0:1.

W Sieradzu pierwszy gol dla gości padł w 33 min. Ładną indywidualną akcją popisał się ofensywny pomocnik Artur Golański i zakończył ją precyzyjnym uderzeniem lewą nogą z około czternastu metrów.

Końcowy rezultat ustalił napastnik Adam Patora. W 69 min wykorzystał on błąd defensywy gospodarzy, wpadł w pole karne i zaskoczył golkipera.

Dla łodzian był to więc wymarzony rewanż za to, co stało się w październiku minionego roku. Na stadionie przy al. Unii ŁKS uległ bowiem Warcie 0:3 (0:1), czego mało kto się wówczas spodziewał. Bramki dla rywali strzelili Marcin Kobierski (26, 68) i Kacper Jezierski (90). Dodajmy, iż był to wtedy w pełni zasłużony triumf sieradzan.

W najbliższą sobotę (godz. 17.30) ŁKS podejmie przy al. Unii Wartę Działoszyn, która nie tak dawno pewnie wyeliminował w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski.

Warta Sieradz - ŁKS Łódź 0:2 (0:1)
0:1 - Artur Golański (33), 0:2 - Adam Patora (69).
Żółte kartki: Krymarys (Warta) - Pyciak, Nowacki (ŁKS). Widzów: 1000.
ŁKS: Kołba – Pyciak, Jacek, Ślęzak, Rozmus – Ostalczyk (55, Sarafiński), Stryjewski, Kocot, Golański (77, Bryła), Nowacki – Patora (85, Nawrocki)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany