Mieszkaniec stolicy w niedzielę nad ranem rozbił swoje renault laguna na autostradzie A2 pod Bolimowem. Do wypadku doszło o godz. 6.15 na 406 km autostrady w kierunku Warszawa w gminie Bolimów.
Kierowca jechał zbyt szybko, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne na pasie rozdzielającym. Odbił się od nich i... uderzył w bariery na prawym poboczu. Kierowca nie odniósł obrażeń, był trzeźwy. Dostał 100 zł mandatu. Wypadek nie spowodował utrudnień w ruchu na autostradzie - samochód zatrzymał się bowiem na pasie awaryjnym, zniszczone zostało ok. 12 metrów barier i znak ostrzegawczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!