Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waloryzacja emerytur w 2015 roku. Najbiedniejsi nadal będą biedni...

(kz)
Według rządu, najuboższy emeryt i rencista zyska po zmianie przepisów nawet pięć razy więcej niż w przypadku waloryzacja procentowej.
Według rządu, najuboższy emeryt i rencista zyska po zmianie przepisów nawet pięć razy więcej niż w przypadku waloryzacja procentowej. (kz)
Ustawa o waloryzacji kwotowo-procentowej w wysokości minimum 36 zł to, według rządu, duży gest wobec najuboższych emerytów, którzy bez jej wprowadzenia mogliby liczyć na podwyżki nawet pięciokrotnie niższe. Okazuje się, że były inne możliwości poprawy sytuacji emerytów i rencistów. Sejm je odrzucił.

Jak biedny jest emeryt i rencista
W skrajnym ubóstwie, na granicy przeżycia, znajduje się co dwudziesta rodzina emerycka i aż co ósme gospodarstwo rencistów. To dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2013 rok. A są to rodziny, gdzie na osobę dochód wynosi mniej niż... 500 zł. Biorąc pod uwagę, że w województwie jest blisko 500 tysięcy emerytów, z czego około 100 tys. rolników, a tylko w samej Łodzi jest około 180 tys. emerytów, to 25 tysięcy z nich kwalifikuje się jako podopieczni opieki społecznej.
Rencistów jest pięć razy mniej niż emerytów, ale głodowe świadczenia ma 14 tysięcy gospodarstw domowych w naszym województwie.

Według danych ZUS, które nie uwzględniają rent rolniczych, ponad 20 procent emerytów i rencistów dostaje na rękę świadczenie do tysiąca złotych! A przeciętny łódzki emeryt ma 70 lat, zaś rencista 57 lat. Dorobić do niskiego świadczenia szans raczej nie mają.

Tymczasem wysokość minimum socjalnego ustalanego przez pracujący dla rządu Instytut Pracy i Spraw Socjalnych wynosi (stan na czerwiec tego roku) 1076 zł dla samotnego emeryta, a 1789 zł (984 zł na osobę) dla dwuosobowego gospodarstwa emeryckiego.
Waloryzacja uchwalona przez Sejm w zeszły czwartek ma z założenia poprawić sytuację przede wszystkim tych najuboższych emerytów i rencistów.

Argumenty rządu
Na posiedzeniu Sejmu minister pracy i polityki społecznej, Władysław Kosiniak-Kamysz, tak uzasadniał zaproponowany na 2105 rok sposób waloryzacji:
– Jeżeli pozostawić by bez zmian ustawę obowiązującą dzisiaj, to wzrost emerytury minimalnej wyniósłby ok. 9 zł, wzrost renty socjalnej np. 7 zł, a wzrost emerytury wynoszącej 1 tys. zł wyniósłby ok. 10 zł. Dzisiaj jest taka obowiązująca wersja prognozy tego wskaźnika. Jeżeli będzie się utrzymywać tak niska inflacja, a w zasadzie deflacja, która od kilku miesięcy występuje, to ten wskaźnik może być jeszcze niższy przy ogłoszeniu na początku roku. (…) Tak więc nikt nie otrzyma waloryzacji niższej niż 36 zł, ale będą przypadki, w których ta waloryzacja będzie wyższa, bo będzie wynikała z przeliczenia kwoty według obowiązującego wskaźnika. (…) Nikt na tym nie traci, zyskują wszyscy ci, których świadczenie wynosi poniżej 3300 zł, a to jest prawie 92 procent ubezpieczonych korzystających z rent i emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, 100 procent – z emerytur KRUS.

Marzena Okła-Drewnowicz z Platformy Obywatelskiej przypomniała w czasie debaty, że w 2012 r. po raz pierwszy w historii udało się wprowadzić kwotową waloryzację. Z pewnością poprawiła ona sytuację osób mających najniższy budżet. Z tych samych względów w 2015 r. proponuje się jednorazową modyfikację obecnie funkcjonujących zasad waloryzacji. Wyjaśniła też, że w przypadku niektórych świadczeń podwyżka będzie jednak mniejsza niż zapowiadane 36 złotych brutto. Chodzi o te, które ustawowo nie podlegają podwyższeniu do gwarantowanego przez państwo minimum, czyli o renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, renty socjalne i emerytury niższe od minimalnych. Poza tym o 36 zł nie będą także podwyższane dodatki do emerytur i rent. One będą przeliczane według wskaźnika waloryzacji, czyli wzrosną zaledwie o 1,08 proc.
– Ochrona najuboższych emerytów i rencistów, oczywiście przy uwzględnieniu realiów budżetowych naszego kraju, jest jednym z priorytetów szeroko rozumianej polityki senioralnej – przekonywała poseł Marzena Okła-Drewnowicz.

60 złotych od PiS
Maria Zuba, reprezentująca klub Prawa i Sprawiedliwości, przypomniała, że zgodnie z ustawą, w przypadku osób z częściową niezdolnością do pracy i otrzymujących rentę inwalidzką III grupy podwyżka z tytułu waloryzacji wyniesie 75 proc. nominalnej gwarantowanej kwoty, czyli 27 zł, a w przypadku osób pobierających częściową emeryturę kwota ta to 18 zł.
– Kwota, jaką proponuje rząd, jest minimalna i tak naprawdę upokarzająca dla tych emerytów, którzy otrzymują najniższe świadczenia.
PiS zaproponował wyższą kwotę gwarantowaną waloryzacji, wynoszącą 60 zł. Wówczas podwyżka renty dla osób częściowo niezdolnych do pracy wyniosłaby 45 zł brutto, a emerytury częściowej – 30 zł. Projekt ten został w głosowaniu odrzucony.

PSL bez zastrzeżeń
Piotr Walkowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego przypomniał, że po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat nie ma inflacji, a jest deflacja, czyli spadek cen. Stąd bardzo niski wskaźnik waloryzacji wyliczony na dotychczasowych zasadach.
– Jeżeli te najniższe renty miałyby być podwyższone o 7 zł, a w tym przypadku jest to 36 zł, to jest pięciokrotność tej kwoty – przekonywał, wyrażając poparcie dla waloryzacji kwotowo-procentowej.

SLD chciało po 200 zł
Anna Bańkowska komentując ustawę w imieniu Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, deklarowała, że ustawę partia poprze, chociaż nie jest z niej zadowolona.
– Dlatego, że 36 zł brutto to nie jest kwota, którą się powinno chwalić. Jeśli chce się modyfikować zasady waloryzacji, to powinno się przeznaczyć na ten cel więcej pieniędzy, niż w tym momencie państwo przewidujecie – tłumaczyła. – Dzisiaj około miliona ludzi, albo i więcej, emerytów i rencistów, zadaje sobie codziennie pytanie, jak żyć. Mówię tu o tych, którzy mają niskie świadczenia lub na poziomie zbliżonym do niskiego. Jak można żyć za 700, 600 czy 500 zł miesięcznie, kiedy prowadzi się jednoosobowe gospodarstwo?
Pani poseł zarzuciła też rządowi, że mógł znaleźć środki na podwyżki dla najuboższych emerytów.
– Wzięliście w ostatnim czasie 140 mld zł z drugiego filaru. Poprawiła się w tym momencie relacja długu do PKB, ale chcę powiedzieć, że nic na tych kombinacjach nie zyskali realnie biorcy najniższych świadczeń.
Przypomniała też, że minimum socjalne dla dwuosobowego gospodarstwa wynosi ok. 900 zł, dla jednoosobowego 1070 zł, zaś najniższa emerytura będzie wynosiła ok. 700 zł netto, a renta nieco ponad 500 zł.

Z kim mamy się porównywać
Andrzej Romanek z klubu Sprawiedliwa Polska przedstawił dane statystyczne, porównujące sytuację polskich emerytów z tymi, którzy żyją w innych krajach Unii Europejskiej..
– Średnia emerytura w Polsce to 1900 zł, mówimy o emeryturze rolniczej i emeryturze ZUS-owskiej. W Niemczech – 8100 brutto (…), Dania – 7200, Anglia – 6200, Francja – 5 tys.
Zaproponował inne rozwiązanie, mogące w istotny sposób poprawić sytuację najuboższych: wprowadzenie znacznie wyższej kwoty wolnej od podatku. Partia proponuje, by dla wszystkich kwota do 1 tys. złotych nie była opodatkowana, przypominając, że w Niemczech jest to kwota 8 tys. euro, czyli 32 tys. zł, w Wielkiej Brytanii – 40 tys. zł, a w Holandii 18 tys. euro opodatkowane jest stawką 2,5 proc. Tymczasem w Polsce kwota wolna od podatku wynosi w skali roku 3091 zł.

Dłużej pracować...
Zofia Popiołek w imieniu klubu Twój Ruch odeszła od dyskusji o waloryzacji, twierdząc, że trzeba zmienić cały system emerytalny, jako przykład podając Kanadę i Australię, gdzie dąży się do podwyższenia wieku emerytalnego do 70 lat.
– Od kiedy jestem w Sejmie, cały czas tylko słyszę pobożne życzenia, umizgiwanie się do wyborców, natomiast brak jest rzetelnej rozmowy na ten bardzo trudny temat, który wcześniej czy później ktoś będzie musiał podjąć, bo inaczej się nie da – mówiła, deklarując jednocześnie, że klub poprze ustawę, bo wychodzi ona naprzeciw potrzebom najuboższych.

***
Jak będą waloryzowane dodatki do emerytur i rent
Rodzaj dodatku Obecna kwota Wysokość podwyżki od 1.03.2015 r.
dodatek pielęgnacyjny, za tajne nauczanie - 206,76 zł - 2 zł
dodatek pielęgnacyjny dla inwalidy wojennego całkowicie niezdolnego do pracy i samodzielnej
egzystencji - 310,14 zł - 3,10 zł
dodatek dla sieroty zupełnej - 388,62 zł - 3,89 zł
dodatek kombatancki, świadczenie w wysokości
dodatku kombatanckiego - 206,76 zł - 2 zł
dodatek kompensacyjny - 31,01 zł - 31 groszy
świadczenie pieniężne dla żołnierzy zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianych
w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach wydobywania rud uranu i batalionach
budowlanych – w zależności od liczby pełnych miesięcy trwania pracy od 10,36 zł do 206,76 zł - od 10 groszy do 2 zł
świadczenie pieniężne przysługujące osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym
w obozach pracy przez III Rzeszę i ZSRR – w zależności od liczby pełnych miesięcy trwania pracy - od 10,36 zł do 206,76 zł - od 10 groszy do 2 zł
Świadczenie pieniężne przysługujące cywilnym niewidomym ofiarom działań wojennych - 709,34 zł - 7,1 zł

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany